Podsumowanie programu drugiej kadencji prezydencji Trumpa. Odważnie , krótko, zwięźle i rzeczowo. Po mniej niż stu dniach – oto wyniki:
- Pożegnałem zielone oszustwo.
- Wyszedłem ze skorumpowanej międzynarodowej organizacji zdrowotnej (WHO),z antyamerykańskiej organizacji na rzecz praw człowieka (Rada Praw Człowieka)
- i wycofałem kraj z chorego porozumienia paryskiego, które kosztowało nas miliardy dolarów.
- Mam przekaz dla każdego dziecka w Ameryce: Jesteś idealny takim, jakim cię pan Bóg stworzył. Pozbyliśmy się ideologii WOKE ze szkół. Nie chcemy tego! Nie będzie aktywistów i ideologów w naszym rządzie, tylko wojownicy, którzy będą walczyli o nasz kraj.
- Nasza administracja pracuje też nad tym, żeby nasze dzieci były zdrowe psychicznie i były chronione od chorych ideologii.
- Podpisałem już zakaz promowania przez szkoły ideologii gender oraz zakaz transferu środków podatników szkołom, które promują taką ideologię.
- Usunęliśmy truciznę z naszych szkół publicznych. Są tylko dwie płcie: kobiety i mężczyźni.
- Podpisałem również, aby zakazać mężczyznom udziału w sportach kobiecych.
Donald Trump
I jest jeszcze cała masa projektów, które cechuje wolę przywrócenia światu „normalności” – co jest zadrą w oku globalistów i panoszących się na całym świecie neokomunistów, chcących zdeptać osobowość ludzką i zlikwidować państwa narodowe.
Boże ! Strzeż Donalda Trumpa! Strzeż Polskę! Strzeż Amerykę !
A poniżej – przemyślenia i życzenia autorki tego tekstu, nielewicowej, nietolerujacej obaw przed kontynuacją kierowania krajem naszego przyjacielskiego narodu USA i jego Pezydenta – w oparciu o artykuły w Legal Tribune Online i Watson z 25 stycznia 25.
„Donald Trump jest prezydentem USA po raz drugi – a zatem po raz ostatni, ponieważ dobrze wiadomo, że trzecia kadencja nie jest możliwa.”
Ale – niemiecki specjalista w obszarach marki, marketingu i komunikacji zmian – Christian Frick , przeanalizował (w LTO), w jaki sposób inna interpretacja konstytucji może jednak do tego doprowadzic i czy jednak prawdpodobna jest trzecia kadencja Donalda Trumpa.
Poniżej przedstawiam spekulacje niemieckiego dyskutanta na ten temat: „ Wraz z zaprzysiężeniem na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych w dniu 20 stycznia 2025 r. w Waszyngtonie o godzinie 12:00 w południe czasu lokalnego, Donald John Trump rozpoczął swoją drugą i tym samym ostatnią kadencję na mocy obowiązującego prawa konstytucyjnego USA. W wyniku jego pierwszej prezydentury w latach 2017-2021, druga prezydentura Trumpa jest wykluczona. Jest to pewność, na którą wielu polityków i dziennikarzy lubi wskazywać w świetle pierwszych oficjalnych działań Trumpa.
Ale, pyta autor artykułu, czy ta pewność jest rzeczywiście gwarantowana w świetle polityki Trumpa „America First”, jego chęci działania w pierwszych dniach po objęciu urzędu i jego koncepcji reorganizacji państwa („Projekt 2025”) ?
I dalsze argumenty Fricka, dlaczego „nie jest wykluczona“: „Po przeczytaniu 22. poprawki do konstytucji USA sytuacja prawna dotycząca trzeciej kadencji Trumpa wydaje się jasna: nikt nie może zostać wybrany na urząd prezydenta więcej niż dwa razy. Po zwycięstwach wyborczych w 2016 i 2024 r. Trump nie mógłby zatem ponownie ubiegać się o prezydenturę USA w 2028 r. ze względu na to ograniczenie konstytucyjne. Poprawka do Konstytucji USA została wprowadzona w wyniku trzeciej prezydentury Franklina D. Roosevelta (1941-1945) przy dużym konsensusie politycznym.
Ale : Oczywiście możliwe jest umożliwienie Trumpowi ubiegania się o trzecią kadencję poprzez zmianę konstytucji. Jednak wymagania dotyczące odpowiedniej poprawki do tekstu konstytucji są bardzo wysokie. Proponowana poprawka złożona zgodnie z art. 5 Konstytucji USA wymaga większości dwóch trzecich głosów w obu izbach Kongresu, tj. w Izbie Reprezentantów i Senacie. Następnie poprawka do konstytucji musi zostać ratyfikowana przez trzy czwarte z 50 stanów federalnych. Obecnie nie ma jednak ani niezbędnej większości politycznej dla poprawki konstytucyjnej, która przyznałaby prezydentowi USA więcej niż dwie kadencje, ani nie byłoby realistyczne, aby nowe rozporządzenie weszło w życie przed końcem prezydentury Trumpa 20 stycznia 2029 roku.ealistisch.
A jednak: niezgodne z prawem, ale – niewykluczone.
Bo: pewność prawna i faktyczna musi zostać poddana krytycznej analizie po doświadczeniach z Trumpem od czasu jego pozornie beznadziejnej kandydatury w 2015 roku. Nadal nie zaakceptował swojej demokratycznej dezelekcji w 2020 r., przeciwko której podjął kroki prawne i przegrał. Pojawia się raczej pytanie: dlaczego Trump nie miałby spróbować ponownie zostać wybranym na prezydenta USA? On sam już kilkakrotnie sugerował to na swój własny, osobliwy sposób. Postępuje zgodnie ze znanym już schematem: Poruszać tematy tabu, następnie relatywizować te wypowiedzi (lub kazać je relatywizować), szerzyć wątpliwości, testując w ten sposób granice, a tym samym podważając lub przezwyciężając ograniczenia, normy i instytucje, które ograniczają władzę w perspektywie średnio- i długoterminowej.
I jeszcze jeden argument, że „niewykluczone“ :
W Partii Republikańskiej, która jest obecnie prawie całkowicie dostosowana do Trumpa „twardogłowy” poseł Andy Ogles juz zastosowal konstytucyjna sztuczke i przedlozyl rezolujce mającą na celu zmianę konstytucji USA. Ma ona dać Trumpowi – i każdemu innemu przyszłemu prezydentowi – możliwość wyboru do Białego Domu na trzecią kadencję. Są też inni „posłuszni pomocnicy”, którzy chcą dać „wybrańcowi Boga” trzecią kadencję na urzędzie. Tylko wtedy Trump miałby wystarczająco dużo czasu, by „uratować USA przed upadkiem i przywrócić im wielkość”.
I jeszcze ten argument : „Faktycznie jasne brzmienie 22. poprawki może być interpretowane i reinterpretowane w różny sposób. Możliwe byłoby zastosowanie ograniczenia tylko do dwóch kolejnych kadencji, jak miało to miejsce w przypadku Franklina D. Roosevelta. Roosevelt był takim przypadkiem. Jego długa kadencja bez przerwy była ostatecznie powodem wprowadzenia poprawki do konstytucji. Chociaż ta historycznie i telelogicznie wątpliwa interpretacja może początkowo wydawać się ryzykowna, wbrew jasnemu brzmieniu, nie należy lekceważyć jej wpływu. Uruchomiona i powtarzana w ten sposób narracja, podobna do tej o „skradzionych wyborach” w 2020 r. (które oczywiście nie powinny być liczone do reelekcji), mogłaby zachęcić Trumpa do ponownego ubiegania się o elekcję
A więc – uważać dobrze: „Nie należy naiwnie patrzeć w przyszłość” – tak autor tych przewidywań. Narracja może przypaść do gustu Trumpowi i jego zwolennikom, nawet jeśli świadomie łamie on prawo konstytucyjne, może ponownie znaleźć się na liście wyborczej. Wtedy może przyjść kolej na sądy, ostatecznie Sąd Najwyższy, który jest do niego przychylnie nastawiony. Nie można wykluczyć, że decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero po ewentualnej reelekcji Trumpa. Wówczas, jak to często bywało w (politycznej) karierze Trumpa, najpierw stworzono by fakty, inaugurując go jako prezydenta po raz trzeci”.
Należy więc się mieć na bacznosci, bo : „nawet decyzja najwyższego amerykańskiego sądu przeciwko Trumpowi nie oznacza automatycznie jego rezygnacji z prezydentury. Wydaje się wątpliwe, czy osłabione instytucje demokratyczne w USA zdołają zmusić urzędującego prezydenta USA do opuszczenia urzędu. Ponownie wybrany prezydent Trump z pewnością dobrowolnie nie zrzeknie się władzy.
Na zakończenie rada autora – doktora jurysty Fricka, urzędnika służby cywilnej w Federalnym Ministerstwie Obrony a także rezerwisty (stopień podpułkownika d.R., Kompania Obrony Ojczyzny Górnego Renu) brzmi następująco: „Chociaż może to być nadal bardzo nierealne i odległe, ludzie w USA i poza nimi powinni jednak przygotować się, przynajmniej mentalnie, na scenariusz trzeciej kadencji Donalda Trumpa, aby móc odpowiednio zareagować. W każdym razie nie należy lekceważyć apetytu i siły woli Trumpa do utrzymania władzy (po raz kolejny). Rozważana tu konstelacja uwzględnia oczywiście szereg nieznanych zmiennych. Dotyczy to na przykład reakcji umiarkowanych Republikanów, wewnętrznych walk o władzę w najbliższym otoczeniu Trumpa czy jego stanu zdrowia. Przede wszystkim, obecny prezydent USA musiałby najpierw wygrać wybory w 2028 roku w wieku 82 lat – pociesza wysoki urzednik państwowy NRF.
Źródła:
https://politik.watson.de/politik/usa/272669911-donald-trump-soll-mit-einem-trick-dritte-amtszeit-als-praesident-bekommen
https://www.lto.de/recht/hintergruende/h/us-praesident-donald-trump-wie-wahrscheinlich-ist-dritte-amtszeit-us-verfassung-22-zusatzartikel