Analitycy twierdzą, że planowana likwidacja Hudson ‘s Bay spowoduje lukę w rynku handlu detalicznego w Kanadzie. Ta najstarsza kanadyjska firma szykuje się do zamknięcia działalności o ile jeśli nie znajdzie rozwiązania w ostatniej chwili.

Eksperci ds. handlu detalicznego uważają, że seria błędów doprowadziła do ogłoszenia upadłości Hudson’s Bay w piątkowy wieczór i likwidacji całego swojego biznesu, po uzyskaniu zgody sądu.

Sieć domów towarowych, której początki sięgają 1670 r. i która obecnie obejmuje 80 sklepów, poinformowała, że ​​została zmuszona do całkowitej likwidacji, ponieważ „kompleksowe” działania nie przyniosły finansowania niezbędnego do utrzymania przy życiu przynajmniej części jej imperium.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Zamknięcie całego przedsiębiorstwa, oznaczałoby utratę miejsc pracy dla 9364 pracowników firmy w Kanadzie, zatrudnionych w sklepach Hudson’s Bay, a także w trzech sklepach Saks Fifth Avenue i 13 sklepach Saks Off 5th, które są własnością firmy na mocy umowy licencyjnej.

 

Mimo że sytuacja wygląda ponuro, firma stwierdziła, że wciąż wierzy, iż uda jej się zgromadzić kapitał i znaleźć rozwiązanie z kluczowymi interesariuszami, zwłaszcza właścicielami nieruchomości, aby uniknąć całkowitego zamknięcia.

Większość sklepów firmy mieści się w Ontario, gdzie firma ma 32 placówki i pracuje tam ponad połowa jej pracowników. W Kolumbii Brytyjskiej jest ich 16, w Albercie i Quebecu po 13, a w Manitobie, Nowej Szkocji i Saskatchewan po dwa na prowincję.