W obliczu spodziewanego w ciągu kilku dni rozpisania wyborów, nowy ogólnokrajowy sondaż wskazuje, że liberałowie wyprzedzają konserwatystów o trzy punkty procentowe.

Z nowego sondażu National Post-Leger wynika, że ​​42 procent Kanadyjczyków zamierza oddać głos na liberałów Marka Carneya, podczas gdy 39 procent ma zamiar głosować na konserwatystów Pierre’a Poilievre’a.

To oszałamiające odbicie w sondażach dla liberałów Carneya. Wsparcie dla partii, która rządzi od 2015 r., gwałtownie spadło w ciągu ostatniego roku. Konserwatyści mieli znaczącą przewagę, co sugerowało, że wybory doprowadzą do dziesiątkowania liberałów w Izbie Gmin i superwiększości kierowanej przez Poilievre’a.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Jednak wygląda na to, że to jest wątpliwe. Rezygnacja Justina Trudeau na początku stycznia, a następnie wybór Carneya na lidera liberałów, a także wzrost patriotyzmu w obliczu gróźb aneksji ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa, doprowadziły do ​​znacznego zwiększenia szans liberałów w sondażach w ciągu ostatnich kilku tygodni.

Nowa Demokratyczna Partia (NDP), na której czele stoi Jagmeet Singh, zajmuje odległe trzecie miejsce, a zaledwie dziewięć procent Kanadyjczyków zamierza głosować na tę partię.