Kanada anuluje zapowiadaną podwyżkę podatku od zysków kapitałowych, poinformowało w piątek biuro premiera Marka Carney’a, kładąc tym samym kres środkom podatkowym, które były szeroko krytykowane przez sektor finansowy..

Jak poinformowało biuro Carney’a w oświadczeniu, rząd federalny utrzyma również lifetime capital gains exemption limit w przypadku sprzedaży udziałów w małych przedsiębiorstwach oraz nieruchomości rolnych i rybackich do kwoty 1,25 mln dolarów kanadyjskich.

Nowo wybrany premier Kanady wycofał się z niepopularnych rozwiązań, które częściowo przyczyniły się do spadku poparcia dla Partii Liberalnej w sondażach za przywództwa jego poprzednika, Justina Trudeau.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Wyniki sondaży poprawiły się i pokazują, że partia jest albo na czele, albo tuż za główną opozycją, konserwatystami. Oczekuje się, że Carney wkrótce ogłosi wybory.

„Anulowanie podwyżki podatku od zysków kapitałowych pobudzi inwestycje w naszych społecznościach i zachęci budowniczych, innowatorów i przedsiębiorców do rozwijania swoich firm w Kanadzie” – stwierdził Carney w oświadczeniu.

W kwietniu ubiegłego roku rząd zaproponował zwiększenie z połowy do dwóch trzecich odsetek zysków kapitałowych podlegających opodatkowaniu w przypadku przedsiębiorstw i osób fizycznych, których zyski kapitałowe przekraczają 250 000 dolarów kanadyjskich (174 605 dolarów).

Środek ten miał wejść w życie 25 czerwca ubiegłego roku, ale nie został oficjalnie wdrożony w formie ustawy.

Proponowane zmiany spotkały się z ostrym sprzeciwem ze strony przedsiębiorstw, ekonomistów i liderów opozycji, którzy ostrzegali, że posunięcia te mogą odstraszyć inwestorów.

Wycofanie się z tej ustawy może doprowadzić do ogromnej dziury w dochodach podatkowych rządu i pogłębić deficyt, który w roku fiskalnym 2023/24 przekroczył kwotę 20 miliardów dolarów kanadyjskich, mimo obietnic rządu.