W imieniu Katolickich Stowarzyszeń Medycznych przesyłam Państwu nasze stanowisko w sprawie aborcji donoszonego dziecka w 37 tygodniu ciąży , które zabito przez sprowokowaną asystolię serca wykonaną przez ginekologa w Szpitalu w Oleśnicy w marcu 2025. Nie możemy milczeć wobec mordowania dzieci.
Żadne wytyczne Minister Zdrowia , „Wytyczne w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży”, nie zwalniają lekarzy z przestrzegania Kodeksu Etyki Lekarskiej. Dla wypełniania swoich zadań lekarz zachowuje swobodę działań zawodowych, zgodnie ze swoim sumieniem, aktualną wiedzą medyczną.(Art. 4 KEL)
Wobec coraz częściej przedstawianych przez kobiety ciężarne, za namową środowisk aborcyjnych, zaświadczeń psychiatrycznych, lekarz powinien pamiętać, że :choroba psychiczna matki nawet sprowokowana wadą wrodzoną płodu, nie jest wskazaniem do aborcji, która zabije dziecko i nie leczy stanu psychicznego matki. Lekarzowi nie wolno brać udziału w zadawaniu tortur albo wykonywaniu innych okrutnych, nieludzkich bądź poniżających czynności lub kar, ani też ułatwiać takiego postępowania. ( Art. 80.KEL)
Z wyrazami szacunku
Dr Grażyna Rybak, specjalista pediatrii
Prezes Oddziału Mazowieckiego bł. dr Ewy Noiszewskiej
Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich.
www.kslpmazowsze.pl, e-mail: kslp@kslpmazowsze.pl
16.04.2025 Stanowisko Katolickich Stowarzyszeń Medycznych w sprawie zabójstwa prenatalnego w Szpitalu w Oleśnicy
STANOWISKO KATOLICKICH STOWARZYSZEŃ MEDYCZNYCH, w sprawie zabójstwa prenatalnego w Szpitalu w Oleśnicy dziecka, u którego rozpoznano przez urodzeniem chorobę genetyczną.
- Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich
- Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych Polskich
- Katolickie Stowarzyszenia Farmaceutów Polskich
- Katolickie Stowarzyszenie Diagnostów Laboratoryjnych
- Środowisko Medyczne Świętej Rodziny
Warszawa 16 kwietnia 2025 roku
Jesteśmy zdruzgotani zabiciem w marcu 2025 roku nienarodzonego dziecka z podejrzeniem wrodzonej łamliwości kości, w 37 tygodniu jego życia prenatalnego, przez lekarza z Oddziału Ginekologiczno-Położniczego w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy. Procedura aborcji jest niegodna profesji lekarza. To donoszone dziecko miało szansę żyć, tak jak wiele innych osób z tą chorobą. Wrodzona łamliwość kości (osteogenesis imperfecta) może przebiegać w różnym stopniu zaawansowania, w postaci ciężkiej, śmiertelnej ale także łagodnej. Prenatalne badanie USG 3D nie określa stopnia ciężkości choroby, cierpienia oraz jakości życia. Ośrodek w Łodzi, który pierwotnie opiekował się matką dziecka jest profesjonalną placówką w Polsce leczenia tego schorzenia a wielu pacjentów z tą wadą zakłada własne rodziny .
Mamy świadomość, że personel Szpitala w Oleśnicy postępował niestety według wytycznych Ministra Zdrowia, które wywierają presję na lekarzy ginekologów i dyrektorów szpitali by zamiast zabronionej aborcji eugenicznej przeprowadzali procedurę aborcji z powołaniem się na przesłankę psychiatryczną, czyli z powodu stresu matki, który może być wywołany wrodzoną chorobą dziecka.
Demoralizującym dla innych lekarzy i matek jest fakt, że w Oddziale ginekologiczno – położniczym Szpitala w Oleśnicy, który przyjmuje na Dolnym Śląsku największą liczbę porodów, lekarze ginekolodzy przerywają życie wielu nienarodzonych dzieci. W pierwszej połowie 2024r. zabito tam 85 dzieci w tym 22 po 22 tygodniu ciąży. Przez cały rok 2024 r. zabito aż 155 dzieci, wszystkie ze względu na przesłankę psychiatryczną. Aż 13 z nich było całkowicie zdrowe! Każda aborcja, niezależnie od stanu zaawansowania ciąży, w którym została przeprowadzona, oznacza odebranie dziecku życia, a zabicie dziecka donoszonego jest czymś wyjątkowo drastycznym. Tym bardziej, gdy szpital, w którym tego dokonano, zapewnia kobiety poprzez motto na swojej stronie, że: „ZDROWIE PACJENTA NAJWYŻSZYM CELEM.”
Dyrekcja szpitala wydając komunikat w sprawie tej aborcji błędnie argumentuje, że działano „zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi.” Podanie chlorku potasu wywołującego asystolię w serce nienarodzonego dziecka jest zaplanowanym i bolesnym pozbawieniem życia prenatalnego pacjenta ze szczególnym okrucieństwem. Matka urodziła drogami i siłami natury swoje martwe dziecko zabite w jej łonie przez lekarza położnika ze szpitala w Oleśnicy. To nie mieści się w kategorii udzielenia pomocy pacjentom: potrzebującej matce i jej dziecku.[1] To dowodzi, że eutanazja – zabicie człowieka po urodzeniu, jest konsekwencją zgody na aborcję – zabicie człowieka przed urodzeniem.
Obowiązkiem lekarza jest ratowanie każdego życia na każdym jego etapie.[2] Zabicie pacjenta przez lekarza przynosi hańbę naszemu zawodowi. Stan zdrowia psychicznego matki dziecka z podejrzeniem wrodzonej wady jest wskazaniem do profesjonalnej pomocy, terapii psychiatrycznej i wsparcia w trudnej sytuacji podejrzenia choroby dziecka ale nigdy nie może usprawiedliwiać dokonania aborcji dziecka z wadą wrodzoną. Trybunał Konstytucyjny w 2020r. wskazał, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją RP.[3]
Lekarz nie ma prawa przerywać życia dziecka poczętego – także pacjenta, którym ginekolog ma obowiązek opiekować się na równi z jego matką.[4] Każdy lekarz składa Przysięgę Lekarską zobowiązującą do wykonywania zawodu zgodnie z naczelną zasadą, by służyć zdrowiu i życiu ludzkiemu a przede wszystkim nie szkodzić (Primum non nocere). Zabicie pacjenta, w dodatku z rozpoznaną choroba, wymagającego leczenia jest niegodne powołania lekarza. Lekarze wiedzą, że matka, która nie jest w stanie zajmować się swoim dzieckiem ma w Polsce wiele możliwości by wspólnie z ojcem, w wolności podjąć różne decyzje w sprawie przekazania dziecka do opieki innym osobom. Wolność matki i ojca nie może naruszać prawa dziecka do życia.
Jesteśmy wdzięczni lekarzom ze szpitala w Łodzi, za ich postawę prawdziwie lekarską, etyczną i zgodną z wiedzą medyczną oraz przepisami prawa. Dziękujemy za oświadczenie[5], które w tej sprawie wydał prof. Piotr Sieroszewski, kierownik oddziału ginekologii szpitala w Łodzi i Prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Dziękujemy za przedstawiony matce dziecka plan pomocy w postaci specjalistycznego leczenia pediatrycznego i terapii po urodzeniowej. Dziękujemy, za próbę ratowania życia pacjenta a także upadającego etosu lekarskiego, który został mocno nadszarpnięty przez wykonanie przez lekarza kolejnej aborcji w szpitalu, który jest miejscem udzielania pomocy pacjentom.
Wyrażamy ogromny żal i smutek, z powodu śmierci bezbronnego dziecka. Ubolewamy nad sprzeniewierzeniem się lekarki ginekolog, która wykonała aborcję, etyce zawodowej i zasadom Naszej Wiary i Konstytucji RP, która chroni życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Mamy nadzieję, że dla dobra innych pacjentów, kobiet oraz ich dzieci a także całego środowiska lekarskiego, Szpital w Oleśnicy zadba o zatrudnianie lekarzy, którzy będą wypełniać swoje powołanie zgodnie z Przysięgą Hipokratesa i przestrzegać prawa naturalnego oraz przepisów Konstytucji RP, głosu sumienia oraz Kodeksu Etyki Lekarskiej. ( Stanowisko KSM 16.04.2025 w sprawie aborcji w Szpitalu w Oleśnicy)
W imieniu Katolickich Stowarzyszeń Medycznych:
- dr Grażyna Rybak, specjalista pediatrii, Prezes Oddziału Mazowieckiego bł. dr Ewy Noiszewskiej KSLP (OM KSLP)
- prof. Bogdan Chazan, specjalista ginekologii i położnictwa, Wiceprezes KSLP
- dr Marzenna Koszańska, specjalista pediatrii, Wiceprezes OM KSLP
- dr n. med. Małgorzata Kępińska, specjalista neonatologii i pediatrii, Delegat OM KSLP
- dr Marzena Grzybowska, specjalista neurologii, Sekretarz OM KSLP
- dr Izabela Pakulska, specjalista chorób wewnętrznych, członek KSLP
- dr n. teolog. mgr Małgorzata Prusak, specjalista farmacji, magister teologii, Prezes Stowarzyszenia Farmaceutów Katolickich Polski,
- dr n. med. Elżbieta Puacz, specjalista mikrobiologii, specjalista zdrowia publicznego, Prezes Katolickiego Stowarzyszenia Diagnostów Laboratoryjnych,
- dr n. o. zdr. Tadeusz Wadas, mgr pielęgniarstwa, dr n. o zdrowiu, spec. piel. anestezj. i intens. terapii, Prezes Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich
- dr Andrzej Niemirski, specjalista chorób wewnętrznych, specjalista medycyny rodzinnej, Prezes Oddziału Ziemi Radomskiej KSLP (OR KSLP)
- dr Anna Rutowska , specjalista pulmonolog, Środowisko Medyczne Świętej Rodziny (ŚMŚR)
- dr Anna Szopa-Tyszecka, specjalista pulmonologii, ŚMŚR
- dr n. med. Stanisław Nitek, specjalista laryngolog, ŚMSR
- dr Katarzyna Nitek, specjalista pulmonolog, ŚMŚR
[1] Art. 15.KEL „ Lekarzowi nie wolno wykorzystywać swego wpływu na pacjenta w innym celu niż leczniczy.”
[2] Art. 2. 1. Kodeksu Etyki Lekarskiej (KEL z 1.01.2025) „Powołaniem lekarza jest ochrona życia i zdrowia ludzkiego, zapobieganie chorobom, leczenie chorych oraz niesienie ulgi w cierpieniu; lekarz nie może posługiwać się wiedzą i umiejętnością lekarską w działaniach sprzecznych z tym powołaniem”.
[3] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 2020 r. sygn. akt K 1/20
[4] Art. 39. 1. KEL: „ Lekarz powinien z poczuciem szczególnej odpowiedzialności odnosić się do procesu przekazywania życia ludzkiego. Podejmując działania lekarskie u kobiety w ciąży lekarz równocześnie odpowiada za zdrowie i życie nienarodzonego dziecka.”
[5] „W trakcie kolejnego konsylium Pani Anita wręczyła nam pismo napisane przez adwokata fundacji FEDERA z żądaniem „indukcji asystolii płodu” (czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu). Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia. Postępowaliśmy zgodnie z obowiązującym prawem, które nie zezwala na uśmiercanie płodu w trzecim trymestrze ciąży (tym bardziej, że mieliśmy do czynienia z dzieckiem zdolnym do życia). Nasza decyzja nie była podyktowana subiektywnymi przekonaniami personelu medycznego czy też uprzedzeniami do kobiet, lecz obiektywną sytuacją prawną, a przede wszystkim możliwością sprawdzonej i stosowanej terapii po urodzeniowej”