Złodzieje wchodzą grupą pakują towar to przepastnych worków i toreb i wychodzą przez nikogo nie niepokojeni. Personel ma bowiem przykazane, aby nie interweniować z obawy o własne bezpieczeństwo. Tak się dzieje w Ontario, podobnie jest w Manitobie, gdzie trzej pracownicy sklepu monopolowego w Tyndall Park zostali zaatakowani i jeden musiał być przewieziony do szpitala.
Sklep został zamknięty do odwołania.
Za kilka dni Tyndall Market Liquor Mart będzie jedną z pierwszych lokalizacji wyposażonych w bezpieczne wejście. Oznacza to, że klienci będą musieli okazać ważny dokument tożsamości ze zdjęciem, zanim będą mogli wejść do sklepu. Inicjatywa bezpiecznego wejścia zostanie wprowadzona w Liquor Marts w Manitobie w nadchodzących tygodniach i miesiącach.
Chcemy przypomnieć klientom, aby nie interweniowali w przypadku kradzieży – uczula rzecznik przedsiębiorstwa – Rozumiemy, że trudno jest stać i biernie patrzeć, jak dochodzi do kradzieży, ale interwencja fizyczna lub poprzez robienie zdjęć i nagrywanie wideo, może doprowadzić do eskalacji incydentu, stwarzając znacznie bardziej niebezpieczną sytuację dla wszystkich w sklepie. Po prostu nie warto ryzykować.
Nie jest wykluczone, że podobne bezpieczne wejścia zostaną urządzone w sklepach w Ontario, gdzie plaga zorganizowanej kradzieży alkoholu, jest równie dotkliwa.
Thieves were caught on camera stealing from a LCBO in Oakville – ? robertkatavaa https://t.co/f0mYaOn70l #LCBO #Oakville pic.twitter.com/ZYSU6a6QGq
— blogTO (@blogTO) October 18, 2019