Rząd federalny chce się dowiedzieć, co obywatele sądzą o wspomaganym samobójstwie. Na stronie federalnego departamentu sprawiedliwości można zamieścić swoją opinię w ramach trwających konsultacji społecznych. Na stronie czytamy, że wypełnienie kwestionariusza “daje możliwość podzielenia się z rządem Kanady swoją opinią na ten jakże osobisty i ważny temat”.
Konsultacje są pokłosiem wyroku sądu najwyższego w Quebecu, który zapadł we wrześniu 2019 roku w sprawie wspomaganego samobójstwa osób, które spełniają wszystkie warunki poza jednym – nie można powiedzieć, żeby ich życie było u kresu. Sprawa została wytoczona przez pana Truchona, od dziecka chorego na porażenie mózgowe, oraz panią Gladu, sparaliżowaną i cierpiącą na poważną skoliozę, co jest następstwem paraliżu dziecięcego. Wtedy to sąd stwierdził, że zapis w prawie federalnym i prowincyjnym mówiący o rychłej śmierci osób występujących o wspomagane samobójstwo jest niekonstytucyjny.
Wyrok ma wejść w życie w marcu tego roku. Będzie miał zastosowanie w Quebecu. Federalne ministerstwo sprawiedliwości podkreśla jednak, że rząd Kanady przyjmuje wyrok quebeckiego sądu i zamierza wprowadzić zmiany w prawie o wspomaganym samobójstwie dla całego kraju. Wtedy do śmiercionośnego zastrzyku kwalifikowaliby się również ci, których naturalne przejście na tamten świat niekoniecznie jest bliskie.
Wspomagane samobójstwo zostało zalegalizowane w 2016 roku. Popełniło je od tego czasu 6700 Kanadyjczyków. Rząd przewidział przegląd prawa po pięciu latach, czyli analizy zaczną się latem bieżącego roku. Wyniki konsultacji społecznych też będą częścią przeglądu.
Konsultacje społeczne kończą się 27 stycznia.