W poniedziałek dwie godziny po starcie samolotu linii WestJet z Toronto do Montego Bay na Jamajce maszyna musiała zawrócić. W pewnym momencie jeden z pasażerów wstał ze swojego miejsca i ogłosił, że był ostatnio w Chinach i jest zarażony koronawirusem.

Personel pokładowy zawiadomił kapitana, który podjął decyzję o powrocie do Toronto. “Zarażony” dostał maskę i rękawiczki. Polecono mu przejść na koniec samolotu.

Pasażerka Julie-Anne Broderick relacjonuje, że widziała, jak ponoć zarażony mężczyzna robi sobie zdjęcia telefonem komórkowym i mówi innym osobom w samolocie, że jest chory. “Ten facet pewnie myślał, że to śmieszny żart, ale wszyscy byliśmy sfrustrowani. Jak samolubnym trzeba być, żeby zepsuć wakacje 240 osobom!” Broderick mówi, że zdaniem kapitana pasażer kłamał.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Samolot wylądował na Pearsonie około 2:10 po południu. Mężczyzna, 29-latek z Thornhill, został aresztowany i oskarżony o oszustwo. Stanie przed sądem 9 marca. WestJet przeprosił 243 pasażerów.

Z powodu incydentu odwołano dwa loty. We wtorek jeden miał być dodany, żeby zawróceni pasażerowie mogli dolecieć do Montego Bay.