II tura wyborów
Dotarłem ostatnim pociągiem z ciepłej wiosennej Polski, a tu ślady śniegu i 3 stopnie mrozu. Apele o nie wychodzenie z domów, mycie rąk itd. W niedziele na ulicach pusto, a w kościele na mszy mniej ludzi, a po samej mszy osobne modlitwy, by plaga nas ominęła. Oficjalnie coś 12 osób chorych, ale czy można wierzyć Łukaszence?
Ponieważ media zajmują się głównie wirusem to czy coś Putin nie zrobi ?
A teraz
Dawniej w obliczu jakiejś plagi wierni, na zawołanie swych episkopatów, masowo szli do kościołów, modlili się, spowiadali, brali komunię itd.
Dziś we Włoszech – w obawie przed plagą – zakazano do 3.04 publicznego odprawiania Mszy i dostępu wiernym do sakramentów.
Tak u ludzi utrwala się obraz kościołów jako miejsc ryzyka, od których lepiej trzymać się z daleka jako ognisk potencjalnej epidemii.
Eucharystia przestaje być traktowana jako Chleb Życia, a zaczyna kojarzyć się jako źródło możliwego zarażenia.
Jakby Bóg w Najświętszym Sakramencie zarażał, jakby niósł dotyk śmierci, jak by Bóg był nie miłosierny, a krwiożerczy.
A kto winien? Episkopaty ociągające się do wezwania wiernych do modlitwy i zadośćuczynienia za grzechy.
Kandydat na prezydenta
Romuald Starosielec ur w 1959 r., Podlasiak, pilot, absolwenta Szkoły Orląt w Dęblinie i historii na UW.
W 1989 r. członek pierwszej Rady Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. Przez 25 lat prowadził firmę poligraficzną, a obecnie jest prezesem Rady Krajowej Jedności Narodu i redaktora naczelnego miesięcznika „Polityka Polska”. Z żoną Barbarą ma trójkę dzieci.
Program dla Polski;
– proste i niskie podatki co da wzrost dochodów obywateli.
– nie VAT, a 2% podatek obrotowy płacony przez podmioty gospodarcze, czyli też obce sieci.
– pomoc małym firm i utworzenie szans by nasze firmy mogły skutecznie konkurować z obcymi.
– zakaz obcym integrowania w sprawy wewnętrzne Kraju.
Pocieszające
Za „stanu wojennego” w 1982 r. krążyła po Polsce przepowiednia, że Solidarność dojdzie do władzy, potem będzie drugi stan wojenny i wreszcie naprawdę Wolna Polska.
Wedla Staszka Michalkiewicza ostatnie antywirusowe zarządzenie władz RP wręcz przypominają dawny „stan wojenny”. Jeśli jest tym przepowiadanym „stanem wojennym” to należy się cieszyć, bo okres władzy „szuj i złodziei” się kończy.
Znów Marzec
Co roku nie tylko świętuje się w Polsce – Dzień Kobiet – ale jeszcze jest okazja, by Żydzi i szabesgoje mogli dokopać Polakom.
8 marca rozpoczęła się rozróbka między frakcją żydowską, a „ponoć” nacjonalistyczną w „miłościwie panującej” PZPR.
Moc demonstrantów pobito, wielu aktywistów poszło siedzieć, a Żydzi mieli możność wyjechać w aureoli prześladowanych na Zachód. Polacy tego prawa nie mieli i moc rodzin gwałtem szukała żydowskiej babki, by dzięki temu opuścić raj Gomółki.
Tegoż roku w Wielki Czwartek spotkałem na mszy całą zaprzyjaźnioną rodzinę hrabiów Platerów i książąt Radziwiłłów w kościele OO Jezuitów na Rakowieckiej. Po mszy dowiedziałem się, że to była msza w intencji, by część rodziny szczęśliwie wyjechała w środę do… Izraela.
Co za 10 mln Euro ?
Jak pisałem Norwegowie dali polskim władzom tale forsy. Pierwotnie miały wzbogacić Polin czyli polakożercze Muzeum Historii Żydów Polskich i inne żydowskie instytucje. Sprawa się jednak „rypła” i teraz jest zawieszona.
Proponuje z tego 3 mln E przeznaczyć:
– milion na filie Warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej w Wołkowysku na Białorusi,
– dwa miliony na polski uniwersytet w Lidzie też na Białorusi,
-W Wołkowysku jest spory pusty budynek, który można odkupić, zremontować i wyposażyć w sześć miesięcy za 500 000 E, a w Lidzie pobudować nowy za 700 000 E.
Co najważniejsze w tej chwili prezydent Łukaszenko gotów się na to zgodzić.
Wybory
Mówi się, że plaga wirusa spowoduje przesunięcie terminu wyborów o co apeluje między innymi Krzysztof Bosak, bo zezwala na to konstytucja, jeśli jest klęska żywiołowa. Pytanie komu to pomoże.
Bosak w Onecie
Kandydat Konfederacji był ostro przesłuchiwany przez dziennikarza tego lewackiego portalu. Z przyjemnością twierdzić, że odpowiadał prawidłowo i nie dawał sobie w kasze dmuchać.
Wedle sondaży ma stały, nie malejący nieco ponad 5 % elektorat. Co zrobi by poparcie poszybowało dramatycznie w górę?
Konkurencja
Zapewne w Toronto, podobnie jak w innych miastach USA i Kanady widać coraz więcej par Azjatka-biały.
Dla Azjatek i co ważne ich rodziców, małżeństwo z białym jest sukcesem, podnosi prestiżu rodziny i biali mężczyźni z zasady traktując swe kobiety znacznie lepiej niż Azjaci.
Zaś Azjatyki traktują swych mężów sporo lepiej niż białe kobiety, szczególnie te urodzone na naszej półkuli.
Rasistowskie kawały
Czarny wchodzi do baru z papugą na ramieniu i zamawia piwo.
Barman podaje piwo i widząc papugę pyta: – gdzie ją dostałeś?
Papuga odpowiada – w dżungli jest tam ich moc.
Na wieżowcu jest czterech mężczyzn. Azjata, Meksykanin, czarny i biały.
Azjata podchodzi do krawędzi dachu i przed rzuceniem się w dół krzyczy – to za wszystkich naszych ludzi.
Podobnie robi Meksykanin i przed rzuceniem się w dół krzyczy: – to za wszystkich mych rodaków.
Wreszcie kolejka na czarnego. Ten rzuca białego z dachu i krzyczy: – to za wszystkich czarnych.
Q: Jak zatrzymać meksykański czołg?
A: Wystrzelać ludzi pchających go.
P. Jaka jest różnica między nagą białą kobietą, a nagą czarną?
O: Biała jest na okładce „Playboya” a czarne na okładce „National Geographic”.
P: Dwaj Żydzi weszli do przepełnionego baru. Co zrobili ?
O: Natychmiast go kupili.
P: Trzy rodziny mieszkają w jednym domu: Meksykańska, biała i czarna. Tornado uderza w dom, która rodzina przeżywa ?
A: Biała bo dzieci były w szkole, a rodzice pracowali.
Q: Co za problem z azjatyckim sklepem dla zwierząt?
A: Z tyłu jest zawsze kuchnia.
Czyje pieniądze?
Stale się słyszy, że to czy owo zapłacono z „państwowej kasy” czy za „państwowe pieniądze”, a w rzeczywistości zapłacono za pieniądze obywatelom… odebrane.
Stan kraju.
W Polsce 918 769 kobiet ma długi. Łączna ich kwota to 12,6 mld zł, a średni dług wynosi 13 815 zł. Kobiety stanowią 37% dłużników i zadłużają się na mniejsze sumy, ale nikt nie podaje na jakie oprocentowanie są te długi. Czy to nie spowoduje jakiegoś kryzysu?
Na Białorusi
Będziemy też mieli wybory i iluś tam ludzi z opozycji chce skoczyć do gardła Aleksandrowi Mniejszemu. Wynik będzie jeden, klęska wszystkich, ale jest alternatywa.
Pięć lat temu proponowałem, by pewnego dnia spotkali się wszyscy kandydaci, stworzyli program, z którym opozycja, by szła do wyborów, a po modlitwie przez losowanie wybrać tego, co za wszystkich pójdzie walczyć.
No i co? W zapowiedzianym w gazecie „Narodna Wola” konkretnym miejscu i godzinie NIKT się nie stawił.
Tę samą myśl, do nagłośnienia, chciałem przekazać teraz Jaśnie Wielmożnej szefowej antypolonijnej, a utrzymywanej przez Polskę stacji Bielsat. Ta „dama” nie była łaskawa ze mną na ten temat porozmawiać. Przeżyję, ale nie…
Przed a nie potem.
W „Gońcu” były uwagi pewnej pani na temat problemów małżeństw. Doszedłem do wniosku, że trzeba by przed małżeństwem zapoznać młodych czego trzeba się wystrzegać.
Kobieta
Przyrząd wielofunkcyjny wymagający stałej i umiejętnej pielęgnacji, który może starczyć na całe życie jednemu mężczyźnie.
Aleksander Pruszyński