Największy i najbardziej specjalistyczny szpital w Podlaskiem – Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku – zaapelował o pomoc, by móc zabezpieczać personel medyczny w walce z koronawirusem. Apel dyrektora szpitala ukazał się we wtorek w mediach społecznościowych.
Dyrektor szpitala Marek Karp zaapelował o “wszelką pomoc materialną” oraz inicjatywy, które mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa epidemiologicznego personelu i pacjentów tego szpitala.
USK podlega Uniwersytetowi Medycznemu w Białymstoku. Dyrektor Marek Karp przypomina, że Uniwersytecki Szpital Kliniczny – jako jedyna placówka w województwie podlaskim – świadczy na rzecz pacjentów wysokospecjalistyczne usługi medyczne takie jak np. kardiochirurgia czy neurochirurgia; placówka jest też w grupie ośmiu postawionych w stan podwyższonej gotowości w związku z zagrożeniem koronawirusem. Szpital ma klinikę zakaźną.
“Nadal chcemy służyć naszym pacjentom, jednak na taką skalę problemów nie byliśmy przygotowani. Potrzebujemy pilnie niezbędnych materiałów i sprzętu do zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów oraz lekarzy i pozostałego personelu medycznego. Na rynku brakuje podstawowych środków ochrony osobistej i dezynfekcji” – pisze dyrektor USK i apeluje o “wszelkie wsparcie”, zwłaszcza “rzeczowe i finansowe”, by móc – “skutecznie leczyć pacjentów z koronawirusem”. Zainteresowani udzieleniem pomocy mogą się zgłaszać do szpitala.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski w opublikowanym we wtorek po południu w mediach społecznościowych oświadczeniu poinformował, że dotychczas w Podlaskiem potwierdzono 7 przypadków koronawirusa, w szpitalach z podejrzeniem tego wirusa przebywa 14 osób, kwarantanną są objęte 1 tys. 574 osoby, nadzorem epidemiologicznym – 457 osób, od 608 pobrano dotąd próbki do badań.
Wojewoda poinformował, że do szpitali w regionie, z Agencji Rezerw Materiałowych, żołnierze z 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej dostarczają sprzęt ochronny: kombinezony, gogle, rękawice. Dodał, że transporty będą jeszcze we wtorek trafiać do szpitali i stacji pogotowia ratunkowego i innych jednostek walczących z koronawirusem.
“Oczywiście liczymy na kolejne tego rodzaju transporty, stąd też proszę o wyrozumiałość i również o świadomość taką, że kolejne partie też będą uruchamiane tak, aby pracownicy, którzy walczą z koronawirusem na tych pierwszych liniach ten niezbędny sprzęt ochrony osobistej posiadali” – mówił wojewoda.(PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ mok/