Kanadyjska Agencja Inspekcji Żywności wprowadza zaostrzone zasady importu sałaty rzymskiej. Importerzy od środy będą musieli wykazać, że ich produkt nie pochodzi z kalifornijskiej Salinas Valley lub podczas badań laboratoryjnych nie wykryto w sałacie bakterii E. coli.
Agencja podjęła decyzję po tym, jak pod koniec ubiegłego roku na kilku farmach działających we wspomnianej dolinie wykryto ogniska bakterii E. coli. Wprowadzenie restrykcji ma przeciwdziałać zakażeniom jesieniom tego roku.
Do skażenia warzyw o jadalnych liściach bakteriami E. coli może dojść w różny sposób, m.in. wtedy, gdy podczas upraw wykorzystywany jest niewłaściwie przygotowany obornik.
Ograniczenia importu dotyczą samej sałaty rzymskiej i mieszanek sałat zwierających liście tego gatunku. Będą obowiązywać do 31 grudnia.