Liczba przypadków grypy w Kanadzie jest jak dotąd „wyjątkowo niska”
W tym momencie zeszłorocznego sezonu grypowego Kanada odnotowała już 711 pozytywnych przypadków grypy.
Tymczasem jak dotąd, w tym roku było ich tylko 17.
Wielu ekspertów w dziedzinie zdrowia obawiało się, że jesienna fala COVID-19 będzie nie tylko gorsza niż wiosenna, ale nadejdzie w momencie, gdy zaczynają się rozprzestrzeniać sezonowe infekcje grypy, powodując przeciążenie szpitali.
Sytuacja COVID-19 okazuje się gorsza jesienią, ale jednocześnie nie ma spodziewanej liczby przypadków grypy
W pierwszym tygodniu listopada w żadnej prowincji ani na żadnym terytorium nie odnotowano hospitalizacji ani jednego pacjenta z powodu grypy, w porównaniu z 60 w tym samym tygodniu rok temu.
W 2019 roku prowincje zgłosiły 147 potwierdzonych laboratoryjnie przypadków grypy w pierwszym tygodniu listopada. W tym roku zgłosiły cztery.
Dzieje się tak pomimo przeprowadzania testów na grypę u ponad dwukrotnie większej liczby osób niż zwykle – w pierwszym tygodniu listopada wykonano prawie 10 000 testów w porównaniu ze średnią sześcioletnią wynoszącą około 4500.