Ottawa stara się domknąć lukę prawną, która pozwala podróżnym poddawanym kwarantannie na aplikowanie o zasiłki dla chorych. Obecnie w ramach Canada Recovery Sickness Benefit osoby powracające do Kanady mogą otrzymać do 1000 dolarów, jeśli z powodu kwarantanny nie pracują.
Zasiłek nigdy nie był konstruowany tak, by zachęcać do Kanadyjczyków do nieprzestrzegania wytycznych agencji zdrowia publicznego i zasad podróży zagranicznych, oświadczyła minister pracy Carla Qualtrough. CSRB miał gwarantować osobom pracującym możliwość skorzystania z płatnego zwolnienia chorobowego w przypadku, gdy pracodawca nie mógł takiego zwolnienia zapewnić.
Rezydenci Kanady mogą aplikować o zasiłek, jeśli nie są w stanie przepracować co najmniej połowy swoich godzin w tygodniu, ponieważ uzyskali pozytywny wynik testu na COVID-19 lub musza się poddać izolacji. CSRB nie przysługuje, jeśli dana osoba już dostała płatne zwolnienie. Wysokość zasiłku to 50 dol. tygodniowo (450 dol. po potrąceniu podatków) maksymalnie przez dwa tygodnie. Od września pozytywnie rozpatrzono ponad 450 000 wniosków o wypłaty.
Krytycy zwracają uwagę, że z zasiłku mogą korzystać Kanadyjczycy, którzy odbywają obowiązkową kwarantannę po powrocie z wakacji lub po odbyciu innych “niekoniecznych podróży”.