Kanadyjski Sąd Najwyższy nie rozpatrzy apelacji Mary Wagner opartej na dowodach człowieczeństwa dzieci nienarodzonych.
Prawnik Wagner stwierdził, że przyszłe pokolenia będą spoglądać wstecz na nasze czasy, w których dzieciom odmawiano prawa do życia jako „barbarzyńskie, samolubne i niesprawiedliwe”.
Kanadyjski Sąd Najwyższy nie rozpatrzy sprawy dotyczącej kwestionowania przez prawo człowieczeństwa dziecka w łonie matki. Sąd Najwyższy oświadczył, że „oddalił” sprawę Mary Wagner, nie podając powodu.
Adwokat Wagner, dr Charles Lugosi spekulował, że może istnieć kilka powodów, dla których apelacja została odrzucona.
„Parlament zachowuje władzę decydowania, kto jest, a kto nie jest człowiekiem” – stwierdził w e-mailu rozesłanym do zwolenników kanadyjskiej bohaterki pro-life. „Definicja Parlamentu opiera się na politycznej ocenie, a nie na rzeczywistości biologicznej i naukowej”.
Wagner, która spędziła prawie sześć lat w więzieniu za swoje pokojowe próby ratowania matek i ich nienarodzonych dzieci przed przemocą związaną z aborcją i jest inspiracją dla rozwijającego się ruchu Czerwonej Róży ratowania nienarodzonych w USA, zakwestionowała sekcję 223 (1) kanadyjskiego kodeksu karnego . Kodeks stwierdza, że „dziecko staje się istotą ludzką w rozumieniu ustawy, kiedy całkowicie wyszło w stanie żywym z ciała matki”.
Lugosi zamierzał argumentować, że narusza to rozdział 7 kanadyjskiej konstytucji (Karty Praw i Swobód), który gwarantuje jednostce prawo do „życia, wolności i bezpieczeństwa osobistego”, a także rozdział 15 który gwarantuje, że „(e) każda osoba jest równa przed i z mocy prawa i ma prawo do jednakowej ochrony i jednakowych korzyści wynikających z prawa ”.
Adwokat chciał również, aby Sąd Najwyższy uchylił orzeczenie sądu niższej instancji, które w 2013 roku odrzuciło jej linię obrony. W listopadzie Lugosi złożył swoją 155-stronicową skargę do Sądu Najwyższego.
W Kanadzie aborcja została zdekryminalizowana w 1969 r. wraz z uchwaleniem niesławnej ustawy „Omnibus Bill” Pierre’a Trudeau, która zezwalała kobiecie na aborcję za zgodą szpitalnej komisji terapeutycznej ds. aborcji. Sąd Najwyższy w 1988 r. uznał to prawo za „niezgodne z konstytucją” na tej podstawie, że zagrażało „bezpieczeństwu osobistemu” kobiety – chronionemu przez kanadyjską Kartę Praw i Wolności – ze względu na konieczność stawienia się przed komisją ds. aborcji.
Decyzja ta nie daje jednak kobietom konstytucyjnego „prawa” do aborcji. W rzeczywistości sąd pozostawił „kwestię aborcji” parlamentowi, aby „wypowiadał się w sprawie polityki społecznej i kierował nią”.
Aborcja w Kanadzie jest obecnie prawnie dozwolona przez całe dziewięć miesięcy ciąży z dowolnego powodu, aż do momentu narodzin. W każdym prowincyjnym systemie opieki zdrowotnej aborcje są finansowane z pieniędzy podatników. Szacuje się, że rocznie w Kanadzie przeprowadza się 100 000 aborcji chirurgicznych.
„Przyrodzona godność każdej istoty ludzkiej jest codziennie naruszana przez największe nadużycie praw człowieka wszechczasów: masowe zabijanie milionów niewinnych istot ludzkich, zdanych na łaskę tych, którzy mają nad nimi władzę życia i śmierci, ” pisze mecenas Lugosi w e-mailu.
„Niech Bóg zlituje się nad tymi, którzy nas uciszyli i nadal ignorują stłumione krzyki cierpiących dzieci umierających nienarodzonych. Wina za przelanie niewinnej krwi spada nie tylko na tych, którzy bezpośrednio uczestniczą w aborcji, ale na wszystkich, którzy pozwalają na tę przerażającą zbrodnię przeciwko ludzkości i ją podtrzymują ”- dodał.
Wagner powiedziała LifeSiteNews, że jest „zasmucona i zaniepokojona” odmową sądu „wysłuchania naszego błagania w imieniu najbardziej wrażliwych członków naszej ludzkiej rodziny, których własne prośby są zbyt słabe, aby były słyszane.”.
„Nie traćmy jednak nadziei” – dodała.
„W rzeczywistości, jakiekolwiek orzeczenie ludzkiego sądu nie może zmienić prawdy tego, co zarządził Najwyższy Sędzia. A w jego oczach tysiąc lat jest jak jeden dzień… Ten sam, który wysłuchał wołania swego ludu i uwolnił go po 400 latach niewoli, pewnego dnia da sprawiedliwość wszystkim uciskanym – stwierdziła Mary Wagner.
„Nie traćmy również z oczu tej prawdy: poza wezwaniem do budowania sprawiedliwego społeczeństwa ostatecznie nie szukamy doskonałości w prawie, ale doskonałości serca, która może przyjść tylko dzięki miłości, która nie jest z tego świata. To ta miłość może zmienić serca nawet do tego stopnia, że prawo nie jest już potrzebne, aby wpływać na nasze działania ”– dodała.
Wagner podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do kampanii LifeFunder, aby zebrać pieniądze na jej proces. Kampania, która została teraz zawieszona, przyniosła 90 000 dolarów z celu wynoszącego 150 000 dolarów.
„Chciałabym podziękować każdej osobie, która tak hojnie przyczyniła się do powstania konta LifeFunder lub w inny sposób, zwłaszcza poprzez modlitwę, nas wsparła – powiedziała.
Jeff Gunnarson, krajowy prezes Campaign Life Coalition, kanadyjskiej krajowej organizacji pro-life, zwrócił uwagę, że kryteria sądu określające „prawo do wniesienia odwołania” są takie, iż sprawa ma dotyczyć kwestii o znaczeniu publicznym lub ważnej kwestii prawnej.
„Co takiego w zabijaniu 100 000 nienarodzonych dzieci rocznie, powoduje, że sprawa nie spełnia kryteriów apelacji?” – podsumował.
„Będziemy nadal na kolanach apelować o sprawiedliwość dla nienarodzonych do Najwyższego Boga w Niebie, podczas gdy jednocześnie będziemy zabiegać o ludzką sprawiedliwość przez naszych przywódców politycznych i duchowych” – dodał.