Peel District School Board przygotwuje się do nowego roku szkolnego 2021/22. Poleen Grewal, wicedyrektor ds. nauczania, równości i działań wspierających, mówi, że rada kuratorium stara się opracować rozwiązania dla wszystkich, tak by wyjść naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom uczniów, a jednocześnie dostosować się do prowincyjnych wytycznych. Jeśli chodzi o wytyczne, to główną kwestią jest tu obowiązek zapewnienia możliwości zarówno nauki zdalnej, jak i stacjonarnej dla uczniów szkół podstawowych i średnich.

15 marca, przed lockdownem, w Peel 59 proc. uczniów uczyło się zdalnie, a 41 proc. – stacjonarnie w szkołach. W podstawówkach, poza przypadkami edukacji specjalnej, żaden nauczyciel nie musiał prowadzić nauki w systemie hybrydowym – czyli nauczyciele albo prowadzili tylko lekcje zdalne, albo stacjonarne. Jeśli w jakimś roczniku w danej szkole nie było wystarczająco uczniów, by utworzyć klasę do nauki zdalnej, uczniowie byli łączeni z różnych szkół.

W szkołach średnich nauczanie hybrydowe już się zdarzało, czyli nauczyciele musieli jednocześnie prowadzić lekcję w klasie i zdalnie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Grewal potwierdza, że w przyszłym roku szkolnym ma nie być klas hybrydowych w szkole podstawowej. Nie ma jednak pewności, czy da się tego uniknąć w szkołach średnich.

Kuratorium zamierza wysłać kwestionariusze do rodziców i na podstawie udzielonych odpowiedzi będzie podejmować dalsze decyzje.