Władze kanadyjskie rozważają wieloetapowe podejście do ponownego otwarcia granicy ze Stanami Zjednoczonymi, które rozpoczęłoby się latem tego roku od zezwolenia na wjazd osób w pełni zaszczepionych
Tempo rozmów kanadyjsko-amerykańskich na temat ponownego otwarcia ostatnio wzrosło, ponieważ coraz więcej osób w obu krajach jest zaszczepionych, a po stronie amerykańskiej rośnie frustracja związana z ciągłym zamknięciem granic.
Premier Justin Trudeau ujawnił w poniedziałek dwa kluczowe elementy prawdopodobnego planu ponownego otwarcia: ponowne otwarcie odbędzie się etapami i że pierwsi podróżni wjeżdżający do Kanady będą musieli zostać w pełni zaszczepieni.
Premier Justin Trudeau twierdzi, że stosunkowo niska liczba przypadków COVID-19 w Kanadzie i wysoki wskaźnik szczepień sprawią, że kraj stanie się atrakcyjnym miejscem dla turystów. Kilka aspektów planu ponownego otwarcia pozostaje jednak nieznane
Pierwszy to data ponownego otwarcia: minister bezpieczeństwa publicznego Bill Blair powiedział grupie burmistrzów miast nadgranicznych na spotkaniu w zeszłym miesiącu, że nie jest pewne, czy pierwsza faza może nastąpić pod koniec czerwca, kiedy obecne ograniczenia graniczne wygasną.
Urzędnik obeznany z rozmowami kanadyjsko-amerykańskimi, który poprosił o zachowanie anonimowości, powiedział CBC że wątpi w prawdopodobieństwo ponownego otwarcia w czerwcu i zasugerował, że pierwszy etap nastąpi w lipcu.
Inne szczegóły techniczne wciąż pozostają do dopracowania to forma dowodu szczepień
Niektórzy republikańscy gubernatorzy uchwalili przepisy uniemożliwiające domaganie się dowodu szczepień w ich stanach. Prezydent Joe Biden zapowiedział zaś że nie stworzy federalnego paszportu szczepionkowego.
Tymczasem władze USA zaprzeczyły pogłoskom, że planują jednostronnie ponownie otworzyć swoją stronę granicy 21 czerwca, niezależnie od tego, czy Kanada się na to zgodzi, czy nie.