Na zdjęciu: Członkowie polskiego gangu handlarzy ludźmi (od góry od lewej do prawej) Ignacy Brzezinski, Jan Sadowski, Julianna Chodakowicz, Justyna Parczewska. Marek Brzezinski, Natalia Zmuda, Wojciech Nowakowski, Marek Chowaniec. fot: West Midlands police/EPA
Brytyjski Guardian podaje, że tamtejsze policja rozbiła największy współczesny europejski gang handlarzy żywym towarem, a inna nazywa grupę gangiem polskich Romów
W rezultacie akcji policyjnej z wysokimi wyrokami trafiło do więzienia 8 osób, które żerowały na Polakach ze środowisk szczególnie zagrożonych; jak bezdomni, byli więźniowie, czy alkoholicy.
Oferowano im zatrudnienie w Wielkiej Brytanii, a następnie niektóre zmuszano do pracy niekeidy za około 0,50 pensów dziennie.
Około 400 ofiar to Polacy w wieku od 17 do ponad 60 lat. Kwaterowano ich w nieludzkich warunkach i kierowano do ciężkiej pracy na farmach, w ośrodkach recyklingu, fermach drobiarskich w warunkach niewolniczych.
W piątek zakończył się proces 5 Polaków i 3 Polek, członków gangu – jak podaje inna gazeta brytyjska polskich Romów. Skazano ich w oparciu o przepisy o współczesnym niewolnictwie i praniu pieniędzy. Działali przestępstwem ciągłym od czerwca 2012 roku do października 2017 roku tworząc jedną z największych sieci niewolniczych odkrytych we współczesnej Wielkiej Brytanii. Zdaniem policjantów, jest to największe takie przedsięwzięcie kryminalne we współczesnej Europie.
Śledztwo podjęto w lutym 2015 r. przez policję West Midlands po tym jak antyniewolnicza organizacja Hope for Justice zidentyfikowała kilka osób ofiar.
Jedna z nich 38-letni Mirosław Lehmann z Poznania został ściągnięty do Wielkiej Brytanii po tym jak na przystanku autobusowym spotkał osoby które zaoferowały mu pomoc po wyjściu z więzienia, kiedy chciał rozpocząć nowe życie i nie miał dokąd pójść.
Ofiarom tłumaczono że pieniądze jakie zarabiają muszą oddawać na pokrycie kosztów sprowadzenia do Wielkiej Brytanii, zakwaterowania i utrzymania.
Członkowie gangu otrzymali wyroki od kilku do 11 lat.