Władze australijskiego stanu Wiktoria wezwały w czwartek kilkuset wolnościowców, którzy protestowali w środę w Melbourne do wykonania testów na koronawirusa, gdy okazało się, że jeden z demonstrantów trafił z Covid-19 do szpitala.
Stanowy resort zdrowia wydał komunikat, w którym apeluje do uczestników protestu, by nie lekceważyli nawet najłagodniejszych objawów infekcji i wykonali testy.
Demonstracje jakie odbyły się w środę to ciąg dalszy trwających od trzech dni protestów przeciw obowiązkowym szczepieniom na Covid-19 dla pracowników sektora budowlanego.
W poniedziałek w Melbourne setki osób zaatakowały siedzibę Unii Budowlanej, Leśnej, Morskiej, Górniczej i Energetycznej (CFMEU), protestując przeciw obowiązkowi szczepień. Doszło do brutalnych starć z policją, a miasto zostało sparaliżowane. Aresztowano co najmniej 66 demonstrantów.
Take that, Covid. More scenes from Melbourne. pic.twitter.com/WPAUVFTawZ
— Rita Panahi (@RitaPanahi) September 23, 2021
Sektor budowlany może stanąć w obliczu kolejnych ograniczeń, w tym zawieszenia działalności. Władze stanowe ujawniły dane mówiące, że nawet na 73 proc. budów łamano obowiązujące przepisy antycovidowe.
Melbourne, the world’s most livable city. And the most welcoming 🤨 pic.twitter.com/kEPhd4j2V5
— Will☆Angel X⚡ (@Orwell_911_1984) September 23, 2021