Grupa misjonarzy, w której było 16 Amerykanów i jeden Kanadyjczyk, została w sobotę porwana na Haiti. Porwani odwiedzali sierociniec, podało Christian Aid Ministries z Ohio, prosząc o modlitwę. Porwani to siedem kobiet, pięciu mężczyzn i pięcioro dzieci.
Uprowadzenie miało miejsce, gdy grupa wyszła z sierocińca. Sprawcami są czlonkowie gangu.
Christian Aid Ministries nie podało, dokąd porwani mogli zostać zabrani ani jakie wysiłki są podejmowane, by ich uwolnić.
Amerykański kongresmen Adam Kinzinger z Illinois powiedział, że trzeba dotrzeć do porywaczy, by zorientować się, czy jest możliwość negocjacji i uwolnienia bez płacenia okupu.
Departament Stanu ostrzegał 23 sierpnia przed podróżami na Haiti ze względu na znaczne ryzyko porwania, przestępstw, niepokojów społecznych i COVID-19.