Białoruś uznała kanał informacyjny “Biełsat” za “organizację ekstremistyczną”. Oznacza to, że pracownicy stacji i jej widzowie narażają się nawet na siedem lat więzienia – pisze Reuters.
“Biełsat” to telewizja satelitarna z siedzibą w Warszawie która nadaje na Białoruś. W lutym dwie dziennikarki “Biełsatu” zostały aresztowane za rejestrowanie protestów przeciwko reżimowi w Mińsku.
“Grupy obywateli skupione wokół internetowych zasobów ‘Biełsatu’ są uznawane za formację ekstremistyczną, a ich działania są zakazane na terytorium Białorusi”. – przekazało tamtejsze MSDW
Już w lipcu materiały “Biełsatu” uznano za treści ekstremistyczne co oznaczało, że każdy przyłapany na rozpowszechnianiu ich narażał się na 30 dni aresztu.