Kościół anglikański Kanady odrzucił w głosowaniu propozycję błogosławienia „małżeństw” homoseksualnych. Kościoły w poszczególnych prowincjach mogą same podjąć decyzję, ale odgórnego zalecenia akceptacji takich związków nie będzie. Synod generalny Kościoła anglikańskiego odbywa się co trzy lata i decyduje w sprawach doktryny. Nowo wybrana głowa Kościoła anglikańskiego w Kanadzie, pastor Linda Nicholls, pierwsza kobieta pełniąca tę funkcję, nie kryła rozczarowania. „Odrzucenie uchwały o zmianie kanonu małżeńskiego może być bardzo bolesne dla członków naszego Kościoła należących do społeczności LGBTQ2+ oraz dla tych, którzy liczyli na ten znak nadziei i akceptacji”, napisała na facebooku.
Aby uchwała była przyjęta, musi być zaakceptowana przez trzy grupy: świeckich, kler i biskupów. „Za” głosowało 80 proc. delegatów świeckich, 73 proc. delegatów duchownych, ale biskupom zabrakło dwóch głosów do uzyskania większości.
Nicholls powiedziała, że po głosowaniu jedynym słyszalnym dźwiękiem był szloch członka młodzieżowej delegacji LGBTQ+.
Kościół anglikański Kanady od jakiegoś czasu próbuje dodać związki homoseksualne do swojego kanonu małżeństw. W 2013 roku władze Kościoła wnioskowały o przygotowanie rezolucji w tej sprawie. Uchwała została przyjęta w 2016 roku, ale wymagała poparcia w drugim czytaniu, podczas kolejnego synodu.
Według ostatnich danych Statistics Canada 1,6 miliona Kanadyjczyków podaje się za anglikanów.