Specjalna komisja powołana przez rząd Kolumbii Brytyjskiej przedstawia swoje rekomendacje zmian w policji prowincyjnej. W 96-stronicowym raporcie przedstawionym pod koniec kwietnia członkowie komisji zwrócili szczególną uwagę na potrzebę „dekolonizacji i zwalczania rasizmu” w policji.
„Podczas konsultacji członkowie komisji znaleźli dowody na istnienie rasizmu systemowego w systemie policyjnym, a także kolonialnej struktury służb policyjnych”, czytamy w raporcie. „Aby zaradzić tym zjawiskom rekomendujemy, by takie wartości jak zwalczanie rasizmu i dekolonizacja były zawarte w nowym Community Safety and Policing Act, a także, by wprowadzić ważne szkolenie z kompetencji kulturowych i antyrasistowskich, i nadać mu odpowiednią rangę”.
W przesłuchaniach komisji uczestniczyły organizacje i osoby indywidualne.
Dekolonizacja i anty-rasizm to koncepcje zbudowane na założeniu, że organizacje są z gruntu rzeczy rasistowskie ze względu na wpływ kolonizacji i należy je aktywnie zwalczać podejmując środki promujące różnorodność, równość i „inkluzywność”. Praktyki antyrasistowskie to na przykład zatrudnianie ze względu na rasę, zakładanie, że osoby rasy białej są uprzywilejowane, a także obowiązkowe sesje szkoleniowe ze zwalczania rasizmu.
W raporcie poruszono też tematykę zaprzestania finansowania policji. Wiele osób powtarzało, że fundusze przeznaczane na policję powinny być wykorzystywane inaczej, na wsparcie społeczne, programy socjalne i inne dotyczące konkretnych obszarów. Z drugiej strony w trakcie konsultacji pojawiały się jednak głosy, że środków na bezpieczeństwo publiczne jest zbyt mało.
W Kolumbii Brytyjskiej, zwłaszcza w Vancouver, coraz częściej dochodzi do brutalnych ataków. Ostatnio policja oszacowała, że w Vancouver odnotowuje się średnio cztery takie incydenty dziennie. Miasto musiało przywrócić fundusze na policję, które zostały wstrzymane podczas protestów Black Lives Matter w 2021 roku.