Czołowa kanadyjska grupa pro-life potępiła rząd premiera Justina Trudeau za ogłoszenie milionów dolarów nowych środków finansowania dla grup proaborcyjnych na dzień przed tym, jak tysiące Kanadyjczyków będzie bronić życia w stolicy kraju w marszu dla Życia.

W dzisiejszym komunikacie prasowym minister zdrowia Trudeau Jean-Yves Duclos i szanowny Marci Ien, minister ds. kobiet, równości płci i młodzieży, powiedzieli, że „ponad 3,5 miliona dolarów dofinansowania” zostanie przekazanych grupom promującym aborcję Action Canada for Sexual Health and Rights (Action Canada) oraz  National Abortion Federation Canada (NAF Canada). Fundusze będą pochodzić z „Funduszu Zdrowia Seksualnego i Reprodukcyjnego”, aby „poprawić dostęp poprzez usunięcie barier w kluczowych usługach aborcyjnych i oferować Kanadyjczykom dokładne informacje na temat zdrowia reprodukcyjnego”.

Dyrektor ds. operacji politycznych Campaign Life Coalition (CLC), Jack Fonseca, skrytykował zapowiedź Trudeau, jak również   czas jej ogłoszenia.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Justin Trudeau po raz kolejny demonstruje, że jest głównym zabójcą dzieci w Kanadzie” – powiedział Fonseca LifeSiteNews.

„Czas ogłoszenia tego komunikatu nie jest przypadkowy. W czasie trwania tygodnia Narodowego Marszu dla Życia. Trudeau wysyła wiadomość, że nie ma nic poza pogardą dla Kanadyjczyków występujących w obronie życia, ludzi wiary i ludzkiego życia jako takiego”.

Prezydent CLC Jeff Gunnarson w oświadczeniu dla LifeSiteNews powiedział, że Trudeau myśli, że „rzucając pieniądze z podatków grupom proaborcyjnym”, może powstrzymać „potężną falę pro-life przetaczającą się przez Amerykę Północną”.

„To dobra wskazówka, że ​​liberałowie z Trudeau są w stanie paniki, ponieważ martwią się, że życie wygrywa w Kanadzie” – dodał Gunnarson.

„Zamiast wyrzucać pieniądze do ciemnej, brudnej hali przemysłu aborcyjnego, gdzie wybór kobiety jest równoznaczny z aborcją, rząd federalny znacznie lepiej służyłby kanadyjskim kobietom, wspierając organizacje, które umożliwiają im wybór życia dla swoich dzieci”.

Trudeau od lat deklaruje poparcie dla aborcji, a od objęcia urzędu w 2015 roku jego liberalny rząd podjął wiele decyzji proaborcyjnych, takich jak pozbawianie ośrodków pomocy w ciąży   ich statusu charytatywnego za promowanie życia.

W zeszłym roku prywatna ustawa zakazująca aborcji „selektywnej ze względu na płeć”  nie została uchwalona .

Wszyscy posłowie Partii Liberalnej Trudeau głosowali za utrzymaniem legalności aborcji w Kanadzie, a Trudeau zabrał się do Twittera, by wysadzić w powietrze posłów KPCh, którzy stanęli do życia.