Firma Fog Data Science sprzedaje dostęp do miliardów danych lokalizacyjnych z ponad 250 milionów smartfonów lokalnym, stanowym i federalnym organom ścigania w całych Stanach Zjednoczonych.
Dane pochodzą z firm technologicznych i wież telefonii komórkowej i są gromadzone w narzędziu Fog Reveal aplikacji na iOS i Androida. Co najważniejsze, dostęp do usługi jest tani, często kosztując lokalne wydziały policji mniej niż 10 000 USD rocznie, a dochodzenia przeprowadzone przez Associated Press and Electronic Frontier Foundation wykazały, że organy ścigania pobierają dane o lokalizacji bez nakazu sądowego.
Policjanci mogą kupować duże ilości danych lokalizacyjnych prywatnych obywateli i śledzić ruchy ludzi przez długi czas.
Dochodzenie przeprowadzone przez Electronic Frontier Foundation (EFF) wykazało, że Fog miał kiedyś lub ma dzisiaj umowy z co najmniej 18 lokalnymi, stanowymi i federalnymi organami ścigania w Stanach Zjednoczonych.
Dochodzenie EFF ujawniło masową operację inwigilacji, w ramach której Fog sprzedaje dane o lokalizacji telefonów ludzi patrolom na autostradach stanowych , wydziałom policji i szeryfom hrabstw w całej Ameryce.
Fog sprzedaje subskrypcje swojej wyszukiwarki Fog Reveal i nie wymaga od organów ścigania uzyskania nakazu lub wezwania do sądu przed wyszukaniem i zakupem od niego informacji. Dzięki temu policja może w łatwy sposób uzyskać zapisy lokalizacji urządzenia oraz śledzić i identyfikować właściciela urządzenia na podstawie adresu domowego i miejsca pracy – a właściwie z dowolnego innego miejsca, które odwiedził za pomocą telefonu komórkowego.
„Oznacza to, że mogą zidentyfikować telefony – a co za tym idzie, ludzi – którzy byli na proteście, w miejscu kultu lub w innych miejscach i śledzić je w miejscach, w których mieszkają.
Pomimo twierdzeń firmy Fog i innych brokerów danych, że sprzedawane przez nich informacje nie zawierają informacji umożliwiających identyfikację osób, ponieważ ograniczają się do znaczników czasu, współrzędnych lokalizacji i losowych unikalnych identyfikatorów, takich jak identyfikatory urządzeń lub reklam, nie wymaga to zbyt wiele pracy aby połączyć te rzekomo zanonimizowane dane z rzeczywistymi osobami.
Nie wydaje się to tak niemożliwe ustalić, kto jest właścicielem urządzenia na podstawie adresów, które często odwiedzali i przebywali – w domu, biurze itd. – i kiedy.
Innymi słowy: jeśli korzystasz z aplikacji, która zgodziła się umieścić w niej moduł śledzący, a drobny druk mówi, że ta aplikacja może stale udostępniać dane o Twojej lokalizacji, ten kod modułu śledzącego gromadzi i sprzedaje Twoje dane, które trafiają w ręce Fog, która ponownie go odsprzedaje.
Liczne aplikacje osadzają trackery, aby sprzedawać ukierunkowane reklamy, monitorować zachowanie użytkowników itd.