Największe gospodarki Zachodu zgodziły się w piątek na nałożenie limitu cenowego na rosyjską ropę, próbując zmniejszyć zdolność Moskwy do finansowania wojny na Ukrainie bez dalszego podsycania globalnej inflacji.
Ministrowie finansów z grupy państw G7 – Stanów Zjednoczonych, Japonii, Kanady, Niemiec, Francji, Włoch i Wielkiej Brytanii – zabronili świadczenia „usług umożliwiających transport morski ropy naftowej i produktów naftowych pochodzenia rosyjskiego na całym świecie ” powyżej limitu cenowego, co może zablokować ochronę ubezpieczeniową lub finansowanie transportów ropy.
Cena maksymalna zostanie ustalona przez „szeroką koalicję” krajów, stwierdzono we wspólnym oświadczeniu.
.jpg)
Rosja już zagroziła odwetem, zakazując eksportu ropy do krajów uczestniczących w porozumieniu.
„Po prostu nie będziemy dostarczać ropy i produktów naftowych takim firmom lub państwom, które nakładają ograniczenia, ponieważ nie będziemy działać w sposób niekonkurencyjny” – powiedział w czwartek wicepremier Alexander Novak.
Zachód już objął sankcjami wiele rosyjskiego eksportu nośników energii , ale Moskwa nadal zarabia miliardy dolarów miesięcznie, kierując ropę do Chin i Azji.
„Próg cenowy został specjalnie zaprojektowany, aby zmniejszyć rosyjskie dochody i zdolność Rosji do finansowaniaagresji, jednocześnie ograniczając wpływ rosyjskiej wojny na światowe ceny energii, szczególnie w krajach o niskich i średnich dochodach” – stwierdzili ministrowie finansów G7.
Jednak środek nadal wymaga wiele pracy i będzie niezwykle skomplikowany w zarządzaniu. Nie wiadomo, jak, kiedy i w jakim stopniu można ograniczyć cenę rosyjskiej ropy. Aby sankcja ta była skuteczna, potrzebowałaby również szerokiego wsparcia międzynarodowego.
Novak nazwał propozycje nałożenia restrykcji „całkowicie absurdalnymi” i powiedział, że mogą one zniszczyć globalny rynek ropy, podała TASS.
„Takie próby tylko zdestabilizują przemysł naftowy, rynek naftowy” – powiedział.
Europa i Stany Zjednoczone zablokowały większość importu rosyjskiej ropy. Ale plan “ukarania Putina” nie powiódł się.
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej od początku wojny na Ukrainie przepływy ropy naftowej i innych produktów naftowych do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej, Japonii i Korei Południowej spadły o prawie 2,2 mln baryłek dziennie.
Jednak dwie trzecie tego spadku zostało przekierowane na inne rynki, takie jak Chiny i Indie Przychody Rosji z eksportu ropy wyniosły w lipcu około 19 miliardów dolarów, podała MAE.
