Hinduscy studenci chętnie przyjeżdżają do Kolumbii Brytyjskiej, i ogólnie do Kanady. 20-letni Karan Singh mówi, że jego rodzice wysłali go za ocean z małej wioski Bakipur w stanie Haryana w północnych Indiach ze względów bezpieczeństwa. Nie chcieli, by wciągnęły go walki w niespokojnym politycznie kraju. Teraz Singh studiuje kryminologię w Kwantlen Polytechnic University (KPU) w Surrey. Mówi, że w Kanadzie ma o wiele więcej możliwości rozwoju.
Jest jednym z setek tysięcy hinduskich studentów, którzy po 2015 roku wyemigrowali do Kanady. Eksperci zauważają, że kilka czynników złożyło się na popularność Kanady.
Historycznie stosunkowo dużo imigrantów przybywających do Kanady pochodziło właśnie z Indii i południowej Azji. Ponad 5 proc. mieszkańców Kolumbii Brytyjskiej jako język ojczysty deklaruje pendżabski.
W ostatnim czasie głównym powodem przejazdu do Kanady jest chęć studiowania i potem ułożenia sobie życia w tym kraju. W 2015 roku młodzi ludzie z Indii złożyli prawie tyle samo wniosków o wizę studencką co studenci z Chin. Siedem lat później wnioski o wizę studencką składane przez Hindusów stanowiły prawie połowę wszystkich złożonych w okresie od stycznia do czerwca. W tym czasie liczba aplikacji złożonych przez Chińczyków nie zmieniła się.
Rzecznik prasowy ministerstwa edukacji Kolumbii Brytyjskiej przekazał, że w roku akademickim w prowincji studiowało 509 000 osób, z czego 151 185 to studenci zagraniczni. Z raportu z 2017 roku wynikało, że jedna czwarta wszystkich studentów z zagranicy uczących się w Kanadzie uczęszcza na uniwersytety w Kolumbii Brytyjskiej.
Henry Yu, profesor historii z University of B.C., mówi, że wzrost liczby studentów z Indii może mieć związek z rozwojem klasy średniej w Indiach po reformach wprowadzonych w latach 90. Dzięki temu rodzice mogą sobie pozwolić na to, by wysłać dziecko na studia za granicą.
Shinder Purewal zajmujący się naukami politycznymi na KPU dodaje, że młodym ludziom z Indii może się podobać różnorodność kierunków kształcenia oferowana w Kanadzie. Warto tu mieć na uwadze, że Indie mają najwięcej na świecie młodych ludzi w wieku poniżej 25 roku życia. Jednocześnie możliwości zatrudnienia tak wielkiej grupy są ograniczone. W Indiach rozwija się sektor prywatny i branże technologiczne, jednak bezpieczeństwo zatrudnienia jest mniejsze niż w Kanadzie.
Hinduskim studentom w Kolumbii Brytyjskiej nie jest jednak łatwo. Tashia Kootenayoo z prowincyjnej Federacji Studentów mówi, że według badań prawie połowa studentów z zagranicy nie ma wsparcia finansowego. Wielu młodych ludzi po przyjeździe jest zaskoczonych kosztami utrzymania w Kolumbii Brytyjskiej. Jednocześnie zagraniczni studenci płacą wyższe czesne niż krajowi. Stanowią około 20 proc. populacji studentów w prowincji, a płacone przez nich czesne stanowii połowę całkowitych wpływów uczelni z tego tytułu.