Litery TORONTO na placu Nathana Phillipsa mają nową szatę graficzną. Miasto ujawniło zmienione wykończenie popularnego symbolu miasta w środę rano. Ma nawiązywać do Międzynarodowej Dekady Języków Rdzennych, ogłoszonej przez UNESCO od 2022 do 2023 roku.
Burmistrz Toronto, John Tory, przypomniał przy tej okazji, że w Kanadzie funkcjonuje 70 języków ludności rdzennej. W różnych częściach świata takie języki mogą być zagrożone, chociażby dlatego, że niewiele osób ich używa albo nikomu nie zależy, by je chronić.
Autorem grafik, które znalazły się na bocznych ścianach liter, jest artysta z klanu Sturgeon, Indianin Anishinaabe – Joseph Sagaj. Praca nosi tytuł „Rekindle” i mówi o przekazywaniu tradycji kolejnym pokoleniom.
Każda litera jest pokryta rysunkami przedstawiającymi sztukę, poezję, pieśni i taniec – to co zdaniem Sagaja jest różnymi formami języka.
Oryginalnie litery TORONTO pojawiły się na placu w 2015 roku przed Pan American Games. Jesienią 2020 roku zostały wymienione na nowe, wykonane z trwalszych materiałów. Zyskały duża popularność wśród turystów.
Nowa szata graficzna jest pierwszą zmianą od 2020 roku. Pozostanie na literach do jesieni 2023.