Lekarze, którzy krytykują środki przeciwpandemiczne, są karani i zastraszani, mówili niektórzy uczestnicy debaty zatytułowanej Examining Canada’s Covid Response zorganizowanej przez Citizens’ Hearing. Uczestniczyli w niej dr Richard Schabas, były główny urzędnik medyczny Ontario, dr Chris Milburn, były szef oddziału ratunkowego Eastern Zone z Nova Scotia Health Authority oraz dr Eric Payne, neurolog dziecięcy i naukowiec z Alberty. Milburn i Payne byli napiętnowani z powodu kwestionowania restrykcji pandemicznych i nakazu szczepień.

Milburn został zwolniony ze stanowiska dyrektora oddziału ratunkowego w czerwcu 2021 roku. Podczas debaty zwrócił uwagę na pogłębiający się problem niezależności lekarzy w sposobie leczenia pacjenta. Lekarze zaczęli tracić tę wolność 20-30 lat temu, a pandemia dodatkowo przyspieszyła zjawisko. Milburn powiedział, że opieka medyczna jest coraz gorsza, ponieważ władzę nad nią sprawują biurokraci, którzy nie mają pojęcia o pomocy pacjentom i nie biorą pod uwagę rzeczywistych potrzeb danej społeczności. System sam się nie przystosuje i nie naprawi, ponieważ w środku siedzą biurokraci, którzy podejmują decyzje.

Milburn zauważył jeszcze, że wytyczne w czasie pandemii były formułowane przez Colleges of Physicians and Surgeons lub przez głównych urzędników medycznych, ale ludzie coraz mniej chętnie słuchali tych, których nazywano „ekspertami”. „Nazywamy głównego urzędnika medycznego „the top doctor”, co dla mnie jest śmieszne, ponieważ zasadniczo są to ludzie, którzy niezbyt dobrze radzili sobie w pracy klinicznej lub nie mieli za wiele styczności z pacjentami, dlatego zmienili charakter pracy”, powiedział Milburn. „Zwykli lekarze pracujący na pierwszej linii zostali wywyższeni i zyskali status niemal boski, i mówili nam, co mamy robić: że mamy szczepić pacjentów, zakładać im maski, kazać im zostać w domach. A jeśli się do tego nie dostosują, to znaczy, że są złymi ludźmi. i większość nas tak robiła”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Payne zgodził się z uwagami Milburna, a do tego zaapelował o zakończenie straszenia i karania lekarzy, którzy ośmielają się wypowiadać przeciwko władzom medycznym. Wskazał też na dane z Alberty, Kolumbii Brytyjskiej i Ontario, które pokazują, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy największą grupę zmarłych na COVID-19 stanowiły osoby po trzech dawkach szczepionki. „Dla tych osób prawdopodobieństwo zgonu, hospitalizacji, trafienia na oddział intensywnej terapii i zakażenia koronawirusem było najwyższe. 90 proc. zmarłych od połowy marca do pierwszego tygodnia kwietnia w Kolumbii Brytyjskiej stanowili potrójnie zaszczepieni.

Payne’owi wcześniej grożono wysłaniem na bezpłatny urlop za niezastosowanie się do nakazu szczepień nałożonego przez Alberta Health Service.

Lekarz powiedział, że podobną utratę autonomii lekarzy można zauważyć w Stanach Zjednoczonych. Przypomniał prawo wprowadzone 30 września w Kalifornii, które zakazuje lekarzom szerzenia dezinformacji związanych z COVID-19. W ten sposób określane są fałszywe informacje przeczące współczesnej nauce i standardowi opieki, a także błędne informacje celowo powtarzane przez lekarza. Za złamanie prawa lekarzom grozi utrata prawa wykonywania zawodu. W ten sposób powstało ministerstwo prawdy, a lekarze mają tę prawdę przekazywać pacjentom, powiedział Payne.