Po udanym występie w turnieju w Toronto (półfinał Tevlin Challenger), Urszula Radwańska udanie startuje w turnieju podobnej rangi ($60,000 itf). Tym razem nasza reprezentantka nie musi grać w kwalifikacjach zaczynając swój start od razu w turnieju głównym. Radwańska jest już w ćwierćfinale a po drodze pokonała rozstawiona z numerem 8 Catherine Harrison (299 WTA) 6:2, 6:1, a w następnej rundzie Layne Sleeth z Kanady, która dostała się do turnieju głównego dzięki dzikiej karcie. W walce o półfinał Polka zmierzy się z Meksykanką Ana Sofia Sanchez (WTA 341) lub reprezentantką Indii Karman Kaur Thandi (WTA 225)
W turnieju w Calgary występuje wiele tenisistek młodego pokolenia, jedna z nich jest polskiego pochodzenia Kanadyjka (mieszkającą w Edmonton) Martyna Ostrzygało. To tegoroczna mistrzyni Kanady do lat 18 a do turnieju dostała się dzięki dzikiej karcie do kwalifikacji. W swoim pierwszym meczu pokonała rozstawiona z numerem 10 Annye Goel z USA 6:4, 6:4, a w turnieju głównym Sophie Chang (WTA 234) 6:4, 1:6, 6:4, awansując podobniej, jak Radwańska do ćwierćfinału. W meczu o półfinał Ostrzygało spotka się z wracająca na korty po 13 miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzja (ALS) finalistka Wimbledonu z 2013 roku i była 12 zawodniczka światowego rankingu Sabine Lisicki.