Ponad połowa Kanadyjczyków twierdzi, że nadszedł czas, aby znieść prawo, które pozwala nauczycielom szkolnym, rodzicom lub innym opiekunom ucznia lub dziecka na użycie siły fizycznej w celu zdyscyplinowania ich – tzw. prawo klapsa
Ankieta internetowa przeprowadzona przez firmę badawczą Research Co. z siedzibą w Kolumbii Brytyjskiej wykazała, że 51 procent Kanadyjczyków uważa, że artykuł 43 kanadyjskiego kodeksu karnego powinien zostać zniesiony. Oznacza to zmianę perspektywy Kanadyjczyków, ponieważ tylko 34 procent godziło się na wyeliminowanie tego prawa w 2018 roku.
„Każdy nauczyciel szkolny, rodzic lub osoba występująca w zastępstwie rodzica ma prawo do użycia siły w celu skarcenia ucznia lub dziecka pozostającego pod ich opieką, jeżeli siła ta jest uzasadniona w danych okolicznościach” – stanowi prawo.
Badanie pokazało również podział pokoleniowy w kwestii poparcia dla uchylenia prawa. Około 61 procent Kanadyjczyków w wieku od 18 do 34 lat zgodziło się na zakazanie tego prawa, a także 53 procent osób w wieku od 35 do 54 lat.
Jednak tylko 44 proc. osób w wieku powyżej 55 lat opowiedziało się za uchyleniem.
Kilka krajów w Ameryce Łacińskiej, Europie i niektórych w Afryce całkowicie zakazało stosowania kar cielesnych wobec nieletnich . Wcześniejsze badania wykazały, że kary cielesne na dzieciach mogą wpływać na rozwój ich mózgu, podobnie jak inne poważne formy znęcania się.
Jednak w Kanadzie temat ten jest nadal dyskutowany, ponieważ niektórzy twierdzą, że daje on agresywnym rodzicom obronę przed napaścią ze strony ich dzieci, podczas gdy inni twierdzą, że prawo jest zbyt niejasne, gdyż nie definiuje tego co stanowi „rozsądną siłę”.
Badanie wykazało również, że 61 procent Kanadyjczyków stwierdziło, że byli fizycznie dyscyplinowani jako dzieci, a 22 procent w szkole. Tu też jest podział pokoleniowy, ponieważ 67 procent w wieku powyżej 55 lat stwierdziło, że byli fizycznie dyscyplinowani jako dzieci; 47 w wieku od 18 do 34 lat i 65 procent w wieku od 35 do 54 lat.