Setki urzędników państwowych przybyło w czwartek na lotnisko Toronto Pearson na „priorytetową linię pikiet”, która, jak mają nadzieję, przyspieszy rozmowy z rządem federalnym.
Sojusz Służby Publicznej Kanady, PSAC który reprezentuje ponad 150 000 strajkujących urzędników służby cywilnej , w czwartkowym komunikacie prasowym nazwał demonstrację „eskalacją”.
„Jesteśmy tutaj, ponieważ nasze życie zostało zakłócone przez rząd federalny i nadszedł czas, aby oni sami też odczuli pewne zakłócenia” – powiedział Craig Reynolds, regionalny wiceprezes oddziału związku w Ontario, w rozmowie z CBC Toronto.
Związek twierdzi, że około 500 pracowników zostało przewiezionych autobusami na miejsce protestu. Lotnisko Toronto Pearson poinformowało, że demonstracja może spowodować opóźnienia w dostępie do lotniska.