Organizacja pozarządowa Democracy Watch złoży skargę do biura federalnego komisarza ds. etyki, zarzucając byłemu gubernatorowi generalnemu, Davidowi Johnstonowi, łamanie prawa o konflikcie interesów. Johnston pełni rolę specjalnego sprawozdawcy w kwestii ingerencji podmiotów zagranicznych w przebieg wyborów w Kanadzie. Konflikt interesów miałby wynikać z jego związków z rodziną premiera Justina Trudeau.
Democracy Watch ogłosiło, że szykuje skargę, 23 maja – w dniu, kiedy Johnston przedstawił swój pierwszy raport z prowadzonego śledztwa. Dochodzenie dotyczy wyborów federalnych w 2019 i 2021 roku. Premier Trudeau wyznaczył Johnstona do pełnienia funkcji specjalnego sprawozdawcy w marcu.
Democracy Watch podkreśla w swojej skardze, że Johnston łamie prawo zakazujące konfliktu interesów, ponieważ ma wydać decyzję w sprawie swojego dawnego przyjaciela i jego działań dotyczących zagranicznej ingerencji w wybory. Organizacja podkreśla, że zarówno Johnston, jak i Trudeau podlegają zapisom prawa o unikaniu konfliktu interesów. Niespełna miesiąc wcześniej Democracy Watch złożyło podobną skargę do komisarza ds. etyki,by ten rozstrzygnął, czy sama nominacja Johnstona nie stanowi konfliktu interesów.
Jeśli chodzi o powiązania Johnstona z rodziną Trudeau, to Johnston był wcześniej członkiem Fundacji Pierre’a Elliotta Trudeau. Fundacja, która finansuje programy stypendialne, była ostatnio ostro krytykowana, po tym jak media ujawniły, że otrzymała w 2016 roku darowiznę w wysokości 140 000 dol. od podmiotów związanych z Chinami. Premier Justin Trudeau w 2017 roku nazwał Johnstona „przyjacielem rodziny”.
Stanowisko federalnego komisarza ds. etyki jest aktualnie nieobsadzone, ponieważ 19 kwietnia tymczasowa komisarz Martine Richard po miesiącu zrezygnowała ze stanowiska. Richard jest szwagierką ministra ds. międzyrządowych, Dominica Leblanca, który powtarzał, że nie uczestniczył w jej wyborze. Richard była wybierana w głosowaniu przez członków rządu. Wcześniej przez około 10 lat pracowała w biurze komisarza ds. etyki.
W sytuacji, gdy nie ma komisarza, biuro nie może wszcząć żadnego dochodzenia.
David Johnston rozmawiał z dziennikarzami 23 maja, po ogłoszeniu swojego pierwszego raportu. Twierdził, że powołanie go na stanowisko specjalnego sprawozdawcy ds. zagranicznej ingerencji w wybory nie stanowi konfliktu interesów. Powiedział, że zanim zaakceptował nominację, poprosił o opinię byłego sędziego sądu najwyższego, Franka Iacobucciego.