Załogi poszukujące turystycznej łodzi podwodnej , która zaginęła 18 czerwca podczas eksploracji wraku statku Titanic na Oceanie Atlantyckim, 20 czerwca wykryły w obszarze poszukiwań. „podwodne dźwięki”

Amerykańska straż przybrzeżna poinformowała późno w nocy na Twitterze, że odgłosy zostały odebrane przez kanadyjski samolot P-3, co skłoniło zdalnie sterowane pojazdy (ROV) do przeniesienia w celu zbadania pochodzenia dźwięków.

Te poszukiwania ROV „przyniosły negatywne wyniki, ale są kontynuowane” – powiedziała agencja.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Dodatkowo dane z samolotu P-3 zostały udostępnione naszym ekspertom US Navy do dalszej analizy, która zostanie uwzględniona w przyszłych planach poszukiwań” – dodała agencja.

Zgodnie z wewnętrznymi aktualizacjami e-mail wysłanymi przez Narodowe Centrum Operacyjne Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) i uzyskanymi przez Rolling Stone , kanadyjski samolot wysłany w celu poszukiwania zaginionego Tytana wykrył „dudniące” odgłosy dochodzące z obszaru poszukiwań „co 30 minut. ”

„RCC Halifax wystrzelił P8, Poseidon, który ma możliwości wykrywania obiektów pod wodą z powietrza”, czytamy w e-mailach DHS, zgodnie z publikacją. „P8 rozmieścił sonoboje, które zgłosiły kontakt w pozycji bliskiej pozycji zagrożenia. P8 słyszał odgłosy walenia w okolicy co 30 minut. Cztery godziny później uruchomiono dodatkowy sonar i nadal było słychać uderzenia”.

W e-mailu dodano, że „Wspólne Centrum Koordynacji Ratownictwa pracuje nad znalezieniem zdalnie sterowanego podwodnego pojazdu za pośrednictwem organizacji partnerskich,

W innym miejscu Richard Garriot de Cayeux, prezes podróżniczej i badawczej grupy The Explorers Club – której członkiem jest jeden z pasażerów zaginionej łodzi podwodnej, miliarder Hamish Harding – powiedział w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze 21 czerwca, że ​​„jest” powód do nadziei, na podstawie danych z terenu”.

„Rozumiemy, że na miejscu wykryto prawdopodobne oznaki życia” – napisał prezes klubu.

21-metrowy turystyczny statek podwodny, obsługiwany przez OceanGate Expeditions, zaginął w niedzielę około 435 mil (700 kilometrów) na południe od St. John’s w Nowej Fundlandii po tym, jak nie wrócił na Polar Prince, kanadyjski statek badawczy, z którego został wysłany .

Łódź podwodna straciła kontakt z załogą Polar Prince po około 1 godzinie i 45 minutach zanurzenia.

Od tego czasu trwa misja poszukiwawczo-ratownicza, ale eksperci ostrzegają, że zapasy tlenu na pokładzie szybko się wyczerpują.