Wzmocnienie sił stacjonujących na granicy polsko-białoruskiej jest związane również z przeniesieniem Grupy Wagnera z Rosji na Białoruś – powiedział w niedzielę Stanisław Żaryn, wiceminister koordynator służb specjalnych.
Decyzja prezydenta Rosji Władimira Putina o zaproponowaniu żołnierzom z prywatnej kompanii wojskowej możliwości przeniesienia się na Białoruś wywołała wśród wschodnich członków NATO obawy, że ich obecność spowoduje większą niestabilność w regionie – podkreśla Reuters.
„Wciąż pozostaje kwestią analiz i hipotez, czy grupa Wagnera zaangażuje się w destabilizację Polski, a także czy będzie aktywna w koordynowaniu szlaku migracyjnego” – powiedział Reuterowi telefonicznie Żaryn.
Oficjalnie grupa Wagnera jest “zbuntowana” i Rosja może próbować odżegnywać się od jej działań.
Zakładamy, że wagnerowcy nie jadą na Białoruś na rekonwalescencję, ale z jakąś misją, może być ona wymierzona w Polskę, ale też w Litwę czy Ukrainę – dodał.
pap