Obchody zorganizowane zostały przez Kongres Polonii Kanadyjskiej Okręg Mississauga.
Trudno komentować nawet to, co stało się wówczas, pierwszego września; Polska została przez to całkowicie odmieniona. Polska powojenna jest zupełnie inna od tej Polski przedwojennej. Płynie z wojny wielka nauka dla nas o tym czym jest polityka, co powinniśmy robić, jak się zachowywać. Do dzisiaj jest to ważne, tym bardziej, że coraz częściej przypisuje się nam w pewnym sensie pomocnictwo w zbrodni hitlerowskiego, niemieckiego nazizmu. I o to powinniśmy dzisiaj zabiegać, żeby prawda była prawdą, żeby wszyscy znali naszą historię – red.

Leszek Błaszczak KPK Okręg Mississauga: – Dziękuję Państwu za przybycie. Witam w imieniu Kongresu Polonii Kanadyjskiej. Jak Państwo wiedzą, 84 lata Niemcy rozpoczęły drugą wojnę światową. Jest to najkrwawsza wojna w dziejach ludzkości. (…) Zarówno jedni jak i drudzy – bo 17 września w wyniku podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow Rosjanie zaatakowali Polskę od wschodu –  zarówno jedni, jak i drudzy rozpoczęli masową eksterminację ludności polskiej.
Niemcy rozstrzeliwali, obozy koncentracyjne, Wawer, Palmiry, lasy Piaśnickie; Rosjanie, z kolei Syberia, Katyń, Ostaszków i inne morderstwa.
Polacy walczyli na wszystkich frontach II wojny światowej od Westerplatte poprzez Bitwę o Anglię, Tobruk, Monte Cassino aż do Berlina. W Polsce walczyło AK i inne ugrupowania. Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym podczas II wojny światowej.
(…) Naszym obowiązkiem jako Polaków jest przypomnienie o tym wszystkim i domaganie się reparacji od Niemiec. To jest nasz obowiązek, jak Państwo sami na pewno widzieliście, teraz odwraca się rola oprawcy i ofiary. Z Polaków robi się sprawców, że wywołali drugą wojnę światową; są „polskie obozy koncentracyjne”, w których ginęli Żydzi.
Naszym obowiązkiem jest przypomnienie o tym, że tak nie było. Upominanie się o prawdę. I proponuję, żeby jeszcze na koniec zaśpiewali hymn Polski i hymn Kanady, bo Kanada była również uczestnikiem drugiej wojny światowej.
Jest coraz mniej świadków bezpośrednich tych wydarzeń coraz mniej, jeszcze rok temu mieliśmy kilku weteranów.
Dlatego tak ważne jest, żebyśmy próbowali tę pamięć zachować i podtrzymywać, bo to dotyczy naszej nacji. Jeżeli my sami nie będziemy się szanowali, kto będzie nas szanował?
Władysław Lizoń, były poseł: – Ale to nie tylko to. Słuchajcie Państwo, pamiętajmy nie tylko o podtrzymywaniu historii, pamiętajmy o tym, żeby tej historii nie przekręcać,  żebyśmy reagowali, bo wojny nie wywołali naziści, wojnę wywołali Niemcy. I o tym trzeba zawsze pamiętać. Naziści nie spadli z nieba. Część z nich była nazistami. To jest prawda. Ale to był kraj, którego armia zaatakowała Polskę. Tak samo jak Rosja sowiecka zaatakowała Polskę 17 września.
Henryk Gadomski, działacz harcerski: Pamiętajmy o tym, bo to nie tylko Niemcy. I nie żyjmy w przeświadczeniu, że my, wyzwolenie, jako Polacy zawdzięczamy Rosjanom, Armii Czerwonej.
To jedno. Po drugie nie przekręcamy historii. Historia ma dzisiaj tendencje być zabijana, co my doświadczamy tutaj, w Kanadzie, po prostu zabija się pamięć, „zabija się” ludzi. Niektórzy być może na to zasługują, ale to trzeba im wcześniej udowodnić, a nie na zasadzie głosowania jakichś tam komitetów lewicujących czy jakichś innych. Ja nie chcę politycznie o tym mówić.
I jeszcze jedna rzecz, o której powinniśmy pamiętać. Musimy to przekazywać naszym dzieciom i wnukom, bo pamięć zaginie i nikt nie będzie o tym wiedział.
Leszek Błaszczak: -Dziękujemy bardzo za tak liczne przybycie. Niech Bóg ma nasz kraj, Polskę i nas w swojej opiece!