We wtorek policja w Toronto ponownie otworzyła ulice wokół Queen’s Park i szpitali w centrum miasta, po tym jak rzekomy protest w konwoju w obronie dzieci nie zmaterializował się. Policja zamknęła odcinki Queen’s Park Crescent, University Avenue i Wellesley Street na kilka godzin przed, jej zdaniem, możliwą „demonstracją z udziałem dużej liczby pojazdów”.
Zamknięcia miały na celu utrzymanie otwartych ulic prowadzących do szpitali w centrum miasta i ograniczenie innych zakłóceń w okolicy – podała policja. W tweecie ogłaszającym ponowne otwarcie dróg policja oświadczyła, że „będzie w dalszym ciągu monitorować, oceniać i podejmować działania w oparciu o najnowsze, wiarygodne informacje”. „Dziękujemy społeczeństwu za cierpliwość”.
Wcześniej we wtorek insp. Suzanne Redman powiedziała, że protest miała przeprowadzić nieformalna grupa nazywająca się „Save the Children” niezwiązana z międzynarodową organizacją non-profit o tej samej nazwie. W zeszłym tygodniu w GTA i Kanadzie miały miejsce protesty i kontrprotesty dotyczące indoktrynacji dzieci w szkołach ideologią gender.
The roads around Queens Park have been shut down by @TorontoPolice because of a possible vehicle protest.
Just say the word "convoy" and police block off streets to prevent blocking of streets?
If you need to get to hospital, you can show your papers and TPS will let you… pic.twitter.com/for4sn79sg
— Dacey Media (@chrisdacey) September 26, 2023