Śladami Reymonta – moje wspomnienia z XVII-tego Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego: “Mówimy Reymontem” w Radomsku i okolicach.

Ciągle pamiętam ten dzień, 28 maja 2023 roku, kiedy to znalazłem się w grupie laureatów LIII-tego Konkursu Recytatorskiego Fundacji Władysława Reymonta im. Marii i Czesława Sadowskich. Był to jeden z najbardziej ekscytujących momentów w moim życiu. Wiedziałem, że czeka mnie przygoda jak żadna inna: wycieczka do Polski. Nie myślałem jednak wtedy, że będzie to aż tak fascynujące doświadczenie. Zapnij pasy i przygotuj się na podróż mojego życia! Pomimo tego, że ta podróż trwała tylko 10 dni, mieliśmy wspaniałą możliwość zobaczyć i zwiedzić wiele pięknych polskich miast.

W Częstochowie zwiedzaliśmy Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, w Gdańsku wraz z przewodnikiem odkrywaliśmy morską historię Neptuna i jego bursztynowe skarby, a w

Warszawie byliśmy na pięknym spacerze po Starym Mieście. Zwiedziliśmy także Toruń, gdzie mogłem doświadczyć wielu rzeczy, których nigdy wcześniej nie doznałem. Na przykład, kiedy odwiedziliśmy siedzibę Radia Maryja, był to mój pierwszy raz w studiu prawdziwego radia. W Toruniu również odwiedziliśmy wyjątkową pierogarnię: “Pierogarnia Stary Młyn”, gdzie miałem niezwykłą okazję spróbować pierogów pieczonych w piecu. Były niesamowite! Będąc w Toruniu polecam wybrać się właśnie tam na obiad i oczywiście na deser, skosztować tradycyjnego toruńskiego piernika!

Ale nie tylko odwiedziliśmy najsłynniejsze i znane na całym świecie polskie miasta, odkryliśmy także wiele ukrytych, mniejszych skarbów Polski. Jednym z tych skarbów było miasto Kutno. Mimo, że miasto to jest dużo mniejsze, to skrywa w sobie wiele interesujących zabytków i atrakcji, takich jak Pałac Saski czy przepiękne dzieło sztuki historycznej: “Panorama Kutna”. Mieliśmy okazję zwiedzić również miasto Malbork gdzie znajduje się największy gotycki zamek w całej Europie oraz miasto Pelplin, gdzie mogliśmy podziwiać jedną z najstarszych katedr gotyckich w Polsce. W Płocku, dawnej stolicy państwa polskiego, zapoznaliśmy się z niesamowitą historią, piękną architekturą i ponadczasową kulturą tego miasta. W Łowiczu zaś podziwialiśmy słynne łowickie wycinanki i hafty w lokalnym muzeum. Ze względu na to, że Kanada jest jeszcze bardzo młodym państwem w porównaniu do Polski, to wszystko na mnie zrobiło ogromne wrażenie. Jest to

zupełnie inny świat niż w moim mieście zamieszkania, Edmonton. Możliwość zobaczenia wszystkich tych miejsc i poznania ich historii pomogła mi docenić to, że każdy budynek, kościół czy wieża kryje w sobie tak wiele interesujących i ciekawych wspomnień z przeszłości. Jednak rzeczą, która najbardziej utkwiła w mojej pamięci, było doświadczenie, kiedy wszyscy z różnych części Polski, a nawet świata, zjednoczyli się w jednym wspólnym celu: aby dalej szerzyć słowo Reymonta, pomagać innym docenić jego historyczny i trwały wkład w naszą polską historię. Szczególnie wzruszającym momentem były chwile spędzone w polskich szkołach. W Szkole Katolickiej im. P. Skargi w Warszawie, w Szkole Podstawowej im. Wł. St. Reymonta w Gołębiewku i w Szkole Podstawowej im. Wł. St. Reymonta w Koziebrodach mogliśmy zobaczyć piękne i uroczyste akademie.

Nie można oczywiście zapomnieć o Szkole Podstawowej im. Wł. St. Reymonta w Radomsku, która w tym roku była gospodarzem XVII-tego Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego “Mòwimy Reymontem” oraz XXV-tego Ogólnopolskiego Zlotu Szkół Reymontowskich. Program artystyczny przygotowany przez uczniów tej szkoły był rewelacyjny. Cała sala biła mocno brawo! Poziom był naprawdę bardzo wysoki i inspirujący. Ta uroczystość była moją ulubioną z całej wycieczki, ponieważ spotkałem wielu utalentowanych ludzi i zawarłem wiele nowych znajomości. W mojej pamięci pozostaną na zawsze wieczory spędzone przy ognisku z fascynującymi ludźmi. Śmiechom i zabawom nie było końca! Wielkim zaszczytem było dla mnie również poznanie Pani Emilii Krakowskiej, słynnej polskiej aktorki, która zagrała postać Jagny w filmie “Chłopi”. Kolejną uroczystością, która zostanie na zawsze w mojej pamięci to uroczystość 25-lecia Fundacji Wł. Reymonta w Lipcach Reymontowskich. Poczułem się bardzo wyjątkowo, mogąc recytować fragment prozy Wł. Reymonta przed tak wieloma znakomitymi osobami zgromadzonymi na sali. Polska grupa taneczna zachwyciła mnie pięknym występem, a tort urodzinowy na zakończenie wieczoru był przepyszny.

Niestety, zanim zdążyłem mrugnąć okiem, był już ostatni dzień naszej wycieczki. Pamiętam, że rano zaczął padać deszcz. Być może Polska płakała, że musimy wkrótce wyjechać i wrócić do normalnego życia w Kanadzie. Ale zanim zakończyliśmy tę 10-dniową podróż życia, zrobiliśmy jeszcze ostatni przystanek w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie, gdzie spoczywa serce Reymonta. Tak jak zaczęliśmy od złożenia hołdu Reymontowi na Powązkach, tak zakończyliśmy tę podróż przy jego sercu, które poruszyło serca milionów Polaków na całym świecie, w tym moje.

Wycieczka do Polski była wspaniałą podróżą mojego życia, której nigdy nie zapomnę. Zawsze będę miło wspominać niesamowitych i utalentowanych ludzi, których poznałem. Wszystkie te piękne miejsca, które widziałem oraz historię, której się nauczyłem, zawsze będą blisko mojego serca. Wspaniałe jest to, że Fundacja im. Władysława St. Reymonta w Kanadzie po dzień dzisiejszy propaguje i szerzy jego słowo. Jak powiedział kiedyś sam Reymont: “Słowa lecą dalej niż chęci, a chęci niż możliwość.1”

Aleksander Dudek
Edmonton

1 – “Ziemia obiecana”, Władysław Reymont