Stany Zjednoczone, Kanada i Finlandia będą wspólnie budować lodołamacze w ramach ogłoszonej w środę inicjatywy.
Tzw. Pakt ICE to kluczowy krok w sojuszniczym wsparciu demokratycznych krajów w zwiększaniu ich zdolności budowy okrętów i lepszym przeciwdziałaniu Rosji i Chinom w Arktyce, powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan reporterom występując na marginesie szczytu NATO w Waszyngtonie
Zgodnie z oświadczeniem Białego Domu, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy trzy rządy „opracują plan wdrożenia tej współpracy w celu zbudowania tych niezwykle złożonych i kluczowych statków dla naszych sojuszników i partnerów mających interesy i obowiązki w regionach Arktyki i Antarktydy”.
Said Sullivan powiedział: „Istnieją autorytarne kraje, które oferują światu lodołamacze i chcą zdominować rynek lodołamaczy. Jesteśmy zdeterminowani, aby demokracje były liderami w produkcji lodołamaczy”.
Zmiany klimatyczne, które szybko przyczyniają się do powstawania nowych szlaków żeglugowych i tranzytowych w Arktyce, zwiększają znaczenie tych statków – dodał.
Rosja ma ponad trzy tuziny lodołamaczy, a Chiny spodziewają się zakończenia budowy czwartego w przyszłym roku. Stany Zjednoczone mają tylko trzy, w tym 48-letnią Polar Star i niesprawny statek siostrzany, który jest kanibalizowany na części.
Ta luka coraz bardziej niepokoi Pentagon . Urzędnicy straży przybrzeżnej zeznawali w zeszłym roku, że wykonywanie misji na Arktyce i Antarktydzie w cieplejszych morzach będzie wymagało łącznie ośmiu do dziewięciu lodołamaczy polarnych, w tym czterech do pięciu ciężkich lodołamaczy polarnych i czterech do pięciu średnich lodołamaczy polarnych. Program Polar Security Cutter ma fundusze na budowę dwóch nowych ciężkich lodołamaczy i stara się o fundusze na co najmniej jedną trzecią.
Ale kwestia lodołamaczy odzwierciedla również szerszy problem Stanów Zjednoczonych: chińscy stoczniowcy znacznie przerośli swoich amerykańskich rywali, mając prawie 230-krotnie większe zdolności produkcyjne .
Sullivan powiedział, że Biały Dom ma nadzieję, że nowe porozumienie będzie stanowić pilotażowy projekt zwiększonej współpracy w zakresie budowy statków między krajami o podobnych poglądach, podobnie jak w przypadku umowy o współpracy budowlanej AUKUS zawartej między Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Australią.
„Jeśli uda nam się to zrobić — a wierzę, że tak będzie — stanie się to modelem dla innych form budowy statków, innych rodzajów zdolności, w zakresie których możemy współpracować z demokracjami. I stanie się to nowym modelem tego, jak Stany Zjednoczone mogą zarówno odbudować swój własny przemysł stoczniowy, jak i sprawić że jako Zachód mamy bazę przemysłową,, aby móc produkować niezbędne typy każdego rodzaju statków” — powiedział.
za Defense One