Prezydent Turcji Erdogan złożył szereg oświadczeń grożących podjęciem działań militarnych przeciwko Izraelowi, nawiązując do wcześniejszych interwencji Turcji w Karabachu i Libii. Erdogan podkreślił potrzebę silnej Turcji w celu ochrony Palestyńczyków i zasugerował, że podobne działania militarne można podjąć przeciwko Izraelowi. Oświadczenia te wywołały powszechne zaniepokojenie i potępienie, szczególnie biorąc pod uwagę status Turcji jako członka NATO. Groźby te były szeroko relacjonowane w różnych mediach i wywołały pytania o potencjalne implikacje dla regionalnej stabilności i stosunków międzynarodowych.

Oświadczenie to nastąpiło w trakcie dramatycznego zaostrzenia się dziewięciomiesięcznej wojny transgranicznej między siłami Izraela a Hezbollahem.

Minister spraw zagranicznych Izraela Israel Katz, zagroził z kolei Turcji inwazją ze strony USA; „Erdogan powinien pamiętać, co stało się z Saddamem, gdyż podąża jego śladami” – powiedział.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU