W piątek prawie pół miliona gospodarstw domowych południowym Quebecu  pogrążyło się w ciemnościach, gdy resztki tropikalnego sztormu Debby siały spustoszenie w prowincji.

W Montrealu wiele dróg zostało zalanych,  a miejska sieć kolei miejskiej REM została całkowicie zamknięta z powodu przerwy w dostawie prądu.

Environment and Climate Change Canada (ECCC) poinformowało, że do godziny 21:00 spadło ponad 150 milimetrów deszczu. Pobiło to rekord wszech czasów w zakresie dziennych opadów ustanowiony w 1996 r.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Pozostałości Debby przyniosły ponad 70 mm deszczu do niektórych części Ottawy
Wiele wydarzeń odwołanych w Montrealu z powodu ulewnych deszczów
W Montrealu przez cały sierpień spada średnio 94 milimetry deszczu.

O godz. 22:00 Hydro-Quebec informowało o ponad 460 000 klientów, którzy stracili prąd.

Przedstawiciele zakładu energetycznego poinformowali, że przerwy w dostawie prądu spowodowane zostały porywami wiatru i powalonymi gałęziami drzew na sieć energetyczną podczas potężnej burzy, a pracownicy służb energetycznych wyjechali w teren, aby przywrócić dostawy prądu.

 

W piątek na lotnisku Montreal-Trudeau z powodu pogody doszło do kilku opóźnień i odwołań lotów.