Były prezydent USA Donald Trump spotkał się w piątek rano z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Trump Tower w Nowym Jorku, gdzie Trump wyraził przekonanie, że będzie mógł zakończyć trwającą wojnę między Rosją a Ukrainą „bardzo szybko”, jeśli wygra wybory w 2024 r.

„Mamy bardzo dobre relacje, a ja także mam bardzo dobre relacje, jak wiadomo, z prezydentem Putinem” – powiedział Trump przed ich rozmową. „I myślę, że jeśli wygramy, to rozwiążemy sprawę bardzo szybko”.
Zełenski, który przebywał w USA na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, odpowiedział, wyrażając nadzieję, że jego stosunki z Trumpem mogą się poprawić. Powiedział, że ma nadzieję, że „na lepsze stosunki” niż ich napięte stosunki z prezydentem Rosji Władimirem Putinem .

 

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Trump z kolei zauważył: „Do tanga trzeba dwojga”. Trump otwarcie krytykował finansowanie przez administrację Bidena wysiłków wojennych na Ukrainie i czasami wyrażał sceptycyzm co do przywództwa Zełenskiego.

Niepokój ten ostatnio nasilił się po wizycie Zełenskiego w fabryce amunicji w Pensylwanii, która spotkała się z krytyką ze strony niektórych amerykańskich prawodawców. Co znamienne, spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson wezwał Zełenskiego do odwołania ukraińskiej ambasador w USA, Oksany Markarovej, po wizycie, ponieważ żaden republikański urzędnik nie został zaproszony do udziału w wydarzeniu.

Krytyka amerykańskiej pomocy dla Ukrainy nie jest niczym nowym, ale Zełenski również wyraził zaniepokojenie stanowiskiem Trumpa, stwierdzając w przeszłości, że były prezydent „naprawdę nie wie, jak powstrzymać wojnę”.

Trump wielokrotnie twierdził, że mógłby zaprowadzić pokój na Ukrainie w ciągu jednego dnia, podkreślając, że gdyby nadal był prezydentem, wojna „nigdy by się nie rozpoczęła”.

Trump rozmawiał z Fox News o swojej dyskusji z Zełenskim i powiedział, że „wiele się nauczył” z ich rozmowy. Potwierdził: „Oboje chcemy, żeby to się skończyło i żeby zawarto uczciwą umowę. Musi być uczciwa. Myślę, że stanie się to we właściwym czasie”.

Zełenski, który konsekwentnie opowiadał się za zwiększeniem nacisku na Rosję, powtórzył: „Putin zabił tak wiele osób i oczywiście musimy zrobić wszystko, aby wywrzeć na niego presję, aby zakończył tę wojnę. Jest na naszym terytorium. To jest najważniejsze. Jest na naszym terytorium i jak zatrzymać wojnę, aby wywrzeć na niego presję, jak możemy, musimy to zrobić”.