Lider konserwatystów Pierre Poilievre ogłosił w poniedziałek, że jako premier zniesie federalny podatek od sprzedaży (GST) od nowych domów sprzedawanych za mniej niż 1 milion dolarów, co spowoduje wzrost liczby budowanych domów o 30 000 rocznie. Poilievre będzie również naciskał na prowincje, aby zniosły podatek od sprzedaży nowych domów, co pozwoliłoby zaoszczędzić kolejne dziesiątki tysięcy dolarów dla nabywców domów.
Ruch ten nastąpił po tym, jak koszty mieszkaniowe podwoiły się w ciągu 9 lat rządów NDP-Liberal, rosnąc szybciej niż w jakimkolwiek innym kraju G7. W październiku 2015 r., na miesiąc przed objęciem stanowiska premiera przez Justina Trudeau, pokrycie kosztów posiadania domu zajmowało zaledwie 39 procent średniego dochodu gospodarstwa domowego przed opodatkowaniem. Teraz zajmuje to prawie 60 procent . Podczas gdy kiedyś kupowanie domów było normą dla młodzieży z klasy robotniczej, teraz osiemdziesiąt procent Kanadyjczyków mówi ankieterom, że posiadanie domu jest zarezerwowane tylko dla bardzo bogatych, a w samym Ontario jest obecnie 1400 obozowisk dla bezdomnych .
W Ontario i Kolumbii Brytyjskiej opłaty rządowe stanowią ponad 30 procent kosztów nowego domu. Rząd federalny bierze największy udział. W Ontario około 39 procent całkowitych podatków od nowego domu trafia do polityków i biurokratów w Ottawie. Jednym z takich podatków jest GST, który dodaje 50 000 dolarów kosztów do domu wartego 1 milion dolarów.
Konserwatyści Common Sense sfinansują tę dużą obniżkę podatku dla nabywców domów, eliminując 8 miliardów dolarów z programów biurokratycznych, które, jak przyznają liberałowie, nie zbudowały ani jednego domu. Ponadto obniżka podatku spowoduje budowę 30 000 dodatkowych domów rocznie, generując większy dochód dla pracowników budowlanych i przedsiębiorstw oraz 2,1 miliarda dolarów przychodów dla rządu.
Tylko konserwatyści kierujący się zdrowym rozsądkiem doprowadzą do realizacji obietnicy Kanady: ciężka praca przynosi pokaźne wynagrodzenie, za które można kupić niedrogie jedzenie i domy w bezpiecznych dzielnicach.
za komunikatem prasowym Partii Konserwatywnej