– Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol w niespodziewanym wystąpieniu telewizyjnym we wtorek późnym wieczorem ogłosił po raz pierwszy od 1980 roku wprowadzenie stanu wojennego, ostro krytykując krajowych oponentów politycznych i wywołując szok w całym kraju.Yoon przysiągł wykorzenić „bezczelne pro-północnokoreańskie siły antypaństwowe” i powiedział, że nie ma innego wyjścia, jak podjąć środki w celu ochrony porządku konstytucyjnego. Agencja informacyjna Yonhap, cytując wojsko, oświadczyła, że ​​działalność parlamentu i partii politycznych zostanie zakazana, a media i wydawcy zostaną poddani kontroli dowództwa stanu wojennego.

Yoon nie wymienił żadnego konkretnego zagrożenia ze strony uzbrojonej w broń jądrową Północy, zamiast tego skupiając się na swoich krajowych przeciwnikach politycznych.

Poprzednik Yoona, Moon Jae-in z Partii Demokratycznej, powiedział w poście na X, że demokracja w kraju jest w kryzysie. „Mam nadzieję, że Zgromadzenie Narodowe podejmie szybkie działania, aby uchronić naszą demokrację przed rozpadem” — napisał w poście. „Wzywam ludzi, aby połączyli siły, aby chronić i ratować demokrację oraz pomóc normalnie funkcjonować Zgromadzeniu Narodowemu”.
Stany Zjednoczone pozostają w kontakcie z rządem Korei Południowej i uważnie monitorują sytuację, poinformował rzecznik Białego Domu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Około 28 500 żołnierzy USA stacjonuje w Korei Południowej, aby chronić ją przed Północą.
„Ogłaszam stan wojenny, aby chronić wolną Republikę Korei przed zagrożeniem ze strony północnokoreańskich sił komunistycznych, wykorzenić nikczemne pro-północnokoreańskie siły antypaństwowe, które rabują wolność i szczęście naszego ludu, oraz chronić wolny porządek konstytucyjny” – powiedział Yoon.
Yoon nie sprecyzował od razu, kto stanowił pro-północnokoreańskie siły antypaństwowe. Jednak w przeszłości powoływał się na takie siły, które utrudniały realizację jego planów.

 

Yonhap poinformował, że wejście do budynku parlamentu zostało zablokowane.
„Czołgi, transportery opancerzone i żołnierze z bronią i nożami będą rządzić krajem” – powiedział Lee Jae-myung, lider opozycyjnej Partii Demokratycznej, która ma większość w parlamencie, w transmisji na żywo online. „Gospodarka Republiki Korei załamie się bezpowrotnie. Moi współobywatele, proszę, przyjdźcie do Zgromadzenia Narodowego”.
Yoon powołał się na wniosek opozycyjnej Partii Demokratycznej, która ma większość w parlamencie, złożony w tym tygodniu w celu impeachmentu niektórych czołowych prokuratorów kraju, a także na odrzucenie przez nią propozycji budżetu rządowego.

Południowokoreańskie partie opozycyjne zorganizowały w sobotę wiec, na którym domagały się, aby Yoon zgodził się na wszczęcie specjalnego śledztwa prokuratorskiego w sprawie zarzutów oszustwa wobec pierwszej damy. To najnowszy tego typu protest partii i grup obywatelskich przeciwko Yoon w ostatnich tygodniach.