Rezygnacja Chrystii Freeland z gabinetu 16 grudnia ponownie zaostrzyła podziały w partii liberalnej co do tego, czy premier Justin Trudeau powinien pozostać na stanowisku lidera. Niektórzy posłowie, którzy wcześniej zachowywali milczenie w tej sprawie, teraz zabrali głos.

Ponad 10 liberalnych parlamentarzystów publicznie wezwało Trudeau do ustąpienia. To jednak wciąż za mało, jak na 23 osoby, które podpisały wewnętrzny list w październiku wzywający do jego rezygnacji.
Wygląda na to, że przynajmniej część nowych głosów nie podpisała się pod tym listem i zmieniła zdanie od czasu ostatniego wewnętrznego kryzysu jesienią.

Po napiętym spotkaniu caucus 23 października, na którym niektórzy parlamentarzyści poprosili Trudeau o zastanowienie się nad swoją przyszłością, poseł z Ontario Francis Drouin powiedział, że caucus „w 100 procentach” popiera premiera. 16 grudnia Drouin powiedział jednak, że był „wielkim obrońcą” Trudeau, ale teraz Trudeau „musi odejść”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Rezygnacja Freeland , która wcześniej zajmowała dwa najwyższe stanowiska rządowe po premierze, wywołała konsternację w szeregach. Od tego czasu była otwarcie chwalona przez swoich kolegów posłów i byłych kolegów z gabinetu.

Yvan Baker, poseł z Toronto, podobnie jak Freeland, był niezdecydowany w październiku podczas buntu mini-caucus. Powiedział, że wierzy, że Trudeau poświęci „odpowiedni czas”, aby przemyśleć to, co usłyszał podczas spotkania caucus 23 października. Niezgodni posłowie dali Trudeau kilka dni na odpowiedź na temat swojej przyszłości, ale decyzja o pozostaniu zapadła w ciągu kilku godzin.
Postawa Bakera później ewoluowała, gdy 28 października powiedział, że popiera tajne głosowanie w sprawie przywództwa partii. Posunął się dalej w tym tygodniu, po rezygnacji Freeland, gdy powiedział, że Trudeau powinien zrezygnować, dodając, że jest „duża liczba” parlamentarzystów, którzy się z nim zgadzają.
„Proszę go, aby ustąpił i przekazał władzę nowemu liderowi, ponieważ uważam, że leży to w najlepszym interesie kraju i partii” – powiedział Baker w wywiadzie dla NewsTalk 1010 17 grudnia.

Baker powiedział, że skontaktowała się z nim „niezliczona liczba wyborców” z jego okręgu wyborczego Etobicoke Centre, którzy chcą głosować na innego lidera liberałów na stanowisku premiera, a nie na lidera konserwatystów Pierre’a Poilievre’a.

Presja na Trudeau, aby ponownie ocenił swoją przyszłość, zaczęła narastać pod koniec czerwca, kiedy liberałowie stracili bastion na rzecz torysów w wyborach uzupełniających w Toronto. Presja wzrosła na początku września, kiedy NDP zerwała porozumienie zawarte z liberałami w 2022 r., aby utrzymać ich u władzy do czasu powstania parlamentu w czerwcu 2025 r. Niecałe dwa tygodnie później liberałowie stracili kolejny bastion , tym razem w wyborach uzupełniających w Montrealu.

Ta seria wydarzeń osiągnęła punkt kulminacyjny w październiku, kiedy 23 posłów przedstawiło Trudeau wewnętrzny list. W tym tygodniu, tego samego dnia, w którym Freeland zrezygnował, liberałowie stracili kolejny mandat , tym razem w wyborach uzupełniających w Kolumbii Brytyjskiej, tracąc do konserwatystów 50 punktów procentowych.

Patrick Weiler, poseł z Kolumbii Brytyjskiej, również wydał oświadczenie , w którym stwierdził, że wydarzenia z tego tygodnia „tylko wzmacniają” jego apel o ustąpienie Trudeau.
Podobne wezwania pochodzą od posłów z całego kraju. Jedyny poseł z Yukon, Brendan Hanley, również powiedział CBC, że chce, aby Trudeau odszedł.

We wrześniu parlamentarzystka z Quebecu Alexandra Mendès powiedziała, że ​​jej wyborcy mają już dość Trudeau, choć nie posunęła się do tego, żeby poprosić o jego rezygnację. Teraz to się zmieniło, ponieważ Mendès powiedziała CBC News, że Trudeau musi odejść, mówiąc, że jest „naprawdę poruszona” tym, jak traktowano Freeland.
Inny poseł z Quebecu, który zmagał się z tym, jak jego partia reaguje na woję Izraela z Hamasem, również powiedział, że chce, aby Trudeau zrezygnował. Anthony Housefather powiedział w tym tygodniu CTV News, że poprosił Trudeau o rezygnację „kilka miesięcy temu”.

Casey powiedział również , że poprze Freeland w jej potencjalnej kandydaturze na stanowisko lidera, gdyby takową ogłosiła. Poseł z Wyspy Księcia Edwarda dodał, że wierzy, iż Trudeau jest „absolutnie przekonany o swoim talencie, swoich umiejętnościach i swojej inteligencji”.

Inni parlamentarzyści partii liberalnej podzielają ten punkt widzenia i nadal niezłomnie popierają Trudeau.
Poseł z Kolumbii Brytyjskiej Ron McKinnon powiedział, że „absolutnie” chce, aby Trudeau pozostał liderem.

Parlamentarzystka z Ontario Julie Dzerowicz powiedziała reporterom, że ma zaufanie do premiera. Judy Sgro, również reprezentująca okręg wyborczy w Ontario, powiedziała, że ​​„absolutnie” chce, aby Trudeau pozostał liderem. „Będzie u władzy tak długo, jak długo Kanadyjczycy będą tego chcieli” – powiedziała.

„Oczywiście, że tak” – odpowiedział poseł z Ontario Maninder Sindhu, zapytany, czy nadal ma zaufanie do premiera.

Ministrowie również opowiedzieli się po stronie Trudeau, chociaż niektórzy z nich byli zaniepokojeni odejściem Freeland.

Wielu innych parlamentarzystów partii liberalnej unika rozmów z mediami i publicznych oświadczeń na temat swojej opinii na temat przywództwa Trudeau.

za cbc