Książka Babci (40) Święty Mikołaj w przedwojennym Krakowie
Brat Stefan Kramarski, o 6 lat młodszy ode mnie,
na te same rzeczy patrzy innymi oczami:
Paka z naszego podwórka
część VII
Andrzejki
Moje rodzeństwo organizowało często „Andrzejki”, ale...
Marcin Baraniecki: KAPO (29)
Wbrew temu co planował, następny transport do Polski nie był przeznaczony dla Dorniewa. Różnymi drogami bowiem docierało do Tadka coraz więcej wiadomości, że oprócz...
Książka Babci (39) Krakowskie gimnazja Sobieskiego i św. Anny (Nowodworskiego) przed...
Brat Stefan Kramarski, o 6 lat młodszy ode mnie,
na te same rzeczy patrzy innymi oczami:
Paka z naszego podwórka
część VI
Wianki
Bardzo krakowską i tradycyjną imprezą były „Wianki”....
Marcin Baraniecki: KAPO (28)
W tym też czasie zaczynała się budzić coraz wyraźniejsza nadzieja na coś co do tej pory wydawało się zupełnie, ale to zupełnie niemożliwe. Budziła...
Książka Babci (38) Boże Narodzenie w przedwojennym Krakowie
Brat Stefan Kramarski, o 6 lat młodszy ode mnie,
na te same rzeczy patrzy innymi oczami:
Paka z naszego podwórka
część V
Boże Narodzenie
Oprócz tego przygotowywano wiele innych smakołyków,...
Marcin Baraniecki: KAPO (27)
Treść i forma listu była dziwna, bo przypominała raczej opowiadanie, w którym autor opisuje jakieś dawne, nie związane z nim, zdarzenie. To była jakby...
Książka Babci (37) Choinka
Brat Stefan Kramarski, o 6 lat młodszy ode mnie,
na te same rzeczy patrzy innymi oczami:
Paka z naszego podwórka
część IV
Rodzina Rutkowskich przeniosła się do Swoszowic,...
Książka Babci (36) Paka III Wielkie turnieje guzikarskie
Jacek już jako mały, 5 czy 6-letni, szkrab objawiał wielki pęd do podróży. Pewnego dnia zginął. Po długim poszukiwaniu znaleziono go siedzącego daleko od...
Marcin Baraniecki: KAPO (26)
— Ja mam trumnę ze zwłokami mojego syna! – wykrzyknął Tadek.
Zrobiło się małe zamieszanie, ludzie patrzyli ze zgrozą, ale w tej samej chwili zjawili...
Książka Babci (35) Paka II Cukier lodowaty, lodesy, sztolwerki, anglasy, krachle
Stefan Kramarski
Paka z naszego podwórka
Odcinek II
Miałem też drugą babcię, Feliksę (matkę ojca), zwaną przez dziadka Felą. Tę babcię jakoś mniej lubiłem i nieczęsto ją...