Tag: Krzysztof Ligęza
Ligęza: Rozkołysanie
Stawiamy domy i zakładamy miasta. Spajamy je szprychami autostrad i wiaduktami linii kolejowych. Wiążemy nitkami utkanymi z tysięcy połączeń lotniczych.
Gromadzimy rzeczy, nad wąwozami niepowodzeń...
Ligęza: NIEPORADNIA
Maleje prędkość obrotów ziemskiego globu. Niektórzy twierdzą wręcz, że biegnąc nie wiadomo dokąd, przynajmniej w tym biegu zwalniamy.
Co nas nie ocali, czy tam co...
Ligęza: Irytacje
Jak było? Kiedyś, kiedyś? Tak było: horda barbarzyńców zmierzała za horyzont, przed siebie hen, chciałoby się rzec: goniąc kormorany.
Przy okazji dewastując obszary globu porośnięte...
Ligęza: Krów i reszta
Bywa, że polityk sprawia kłopot. Tak zwany polityk. Dziś, ostatecznie, innych niż tak zwani, nie znajdziemy.
No raczej. Próżne nadzieje, choćby szukać takich ze świecą....
Ligęza: Rozkatarzenie
„Żadne protesty nie powstrzymają piłkarskich Mistrzostw Świata w Katarze” – usłyszałem kilka dni przed 20. listopada.
Tak było i zaciekawiło mnie na tyle, bym samego...
Ligęza: ZASZNUROWANIE
„Muzeum Powstania Warszawskiego, to znaczy jak powstała Warszawa?” – pyta rodziców Tymoteusz, lat sześć. Pan Tymoteusz.
Pochwalę: moja krew, moje geny. To znaczy moje między...
Ligęza: IGRZYSKOWANIE
Jakże rozkosznie mieć rację. Że ma się rację, nawet wyobrazić sobie bywa cudownie. Czasami.
Nie krygujmy się, w ogóle bardzo dobrze jest wtedy, czasami czy...
Listy z numeru 44/2022
Dotyczy komentarza A. Kumora
Wyniki wyborów samorządowych w Ontario są żenujące mogą tu być dwie przyczyny. Pierwsza i chyba ta kluczowa to to, że ludzie...
Ligęza: POKAZUJTA WÓJTA
Czego Śpiewak Paweł, profesor, życzy PiS-owi? Pogody ducha może? Powodzenia choćby?
Dobre sobie. Więcej niż dobre, bardzo dobre. A jeszcze bardziej: nadzwyczajnie śmieszne. Czego jak...
Ligęza: SPRĘŻYNOWOŚĆ
Inteligencja to – między innymi – świadomość deficytów. Własnych przede wszystkim, ale i tych występujących u naszych bliźnich.
W tym pierwszym przypadku oznacza to zdolność...