Tag: Michalinka
Michalinka: Grzyby prawdziwe na koronawirusa
Dwa tygodnie temu podałam przepis na niezawodne ciasto. Niezawodne dla mnie, bo zawsze mi wychodzi. Chyba dlatego, że piekę je od kilku dekad. Zbyt...
Michalinka: Akurat trawka się zazieleniła
Nie wychodziłam przez ponad dwa tygodnie. To znaczy wychodziłam. Do ogródka, który się u nas nazywa ‘backyard’, tak jakby to było ogrodzone pole z...
Michalinka: Coś dobrego na podniebienie
Dzwonię do Rejki, a ta się mnie pyta, który to jest dzisiaj dzień? Ludzie, zaraza to nie powód, aby się rozleść na całego i...
Michalinka: Zanim się całkiem zasmucisz
Tak. Wiem, wiem. Wszyscy o tym trąbią. Nie można się od tego opędzić. Znajomi po prostu powariowali. Rejak zadzwoniła do mnie z sensacyjną wiadomością,...
Michalinka: Powiem wam, jak sadzić groszek
Gdziekolwiek się nie obejrzę, to tylko COVID-19. To nie to, że nieważne, tylko życie w innym normalnym trybie dalej się toczy. A więc moja...
Michalinka: Czekając na koronę bez wirusa
Widzieliście? Nagle w całym cywilizowanym świecie najważniejszym produktem na przetrwanie jest papier toaletowy. Gdzieś tam w dalekiej Australii ktoś z kimś pobił się w...
Michalinka: Podnieś słuchawkę
Zadzwoniła do mnie koleżanka. Z przerażeniem podniosłam słuchawkę, bo zupełnie zapomniałam, że to jej urodziny. Tak, macie rację, nie słuchawkę podniosłam tylko komórę. Ta...
Michalinka: Znów o przebiśniegach
Co roku, pod koniec zimy zaglądam do jednego kąta mojego ogródeczka. Czy już ukazały się przebiśniegi? Najpierw pojawiają się takie małe seledynowe punkciki. Potem...
Michalinka: Zagubieni w tłumaczeniu nawet po naszemu
Problemy językowe. Każdy z nas w Kanadzie w swoim życiu emigracyjnym się z takimi zetknął i może jak z rękawa sypać przykładami śmiesznych, a...
Michalinka: Bardzo dzika kotka – feral cat
Kilka lat temu z tyłu mojego ogrodu pojawiała się czarna kotka. Wydawała się przestraszona i nieśmiała, ale tak jakby szukała mojego towarzystwa. Często podążała...